Wczoraj w czasie sesji doszło do ogromnych - biorąc pod uwagę kapitalizację spółki - transakcji akcjami Koszalińskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Drzewnego. O godzinie 10.56 właściciela zmieniło ponad 244 tys. walorów, stanowiących 15 proc. kapitału firmy. Po minucie zawarto kolejną umówioną transakcję. Tym razem z rąk do rąk przeszło niemal 98 tys. akcji (około 6 proc. kapitału). Handlowano też pakietem 10 tys. sztuk. Chwilę później sprzedano pakiet jeszcze większy od pierwszego. Liczył ponad 254 tys. papierów (15,6 proc.). Prawdopodobnie walory odsprzedał podmiot, który kupił je kilka minut wcześniej. Wszystkie transakcje zawarto przy kursie 69 zł, który nie odbiegał od giełdowej wyceny w ostatnim czasie (na koniec sesji akcje podrożały o 8 proc., do 75,45 zł).
Sprzedawał Kronospan
Tak dużej wymiany akcji przeprowadzanej na giełdowym rynku nie było jeszcze nigdy w historii KPPD. Jedynie dwaj akcjonariusze tej firmy do wczoraj posiadali tak duże pakiety walorów, aby przeprowadzić opisane wyżej transakcje. Chodzi o Tarko, kontrolowane przez pracowników KPPD, oraz konkurenta giełdowej firmy - zarejestrowany na Cyprze Kronospan Holdings.
Zarząd spółki pracowniczej zapewniał, że nie sprzedawał i nie zamierza sprzedać akcji KPPD. Po południu Kronospan przyznał się do zbycia papierów giełdowej firmy podmiotowi z grupy kapitałowej. "Kronospan Holdings zdecydował się nie kontynuować tej inwestycji" - tak na pytanie o powody sprzedaży akcji KPPD odpowiedział Tomasz Jańczak, pełnomocnik Kronospanu Holdings w Polsce.
Grupa będąca jednym z największych producentów produktów drewnianych na świecie zdecydowała się przenieść zarządzanie akcjami giełdowej firmy do jednej ze swoich polskich spółek zależnych. Być może walory trafiły do Kronospanu Szczecinek, posiadającego zakład w tym samym mieście co KPPD. - Moim zdaniem, Kronospan nie zdecyduje się na wycofanie z KPPD. Na rynku drzewnym, o czym donosił zresztą "Parkiet", dzieją się obecnie bardzo ciekawe rzeczy. Nasz konkurent będzie więc czekać z wykonaniem kolejnych ruchów - powiedział wczoraj Longin Graczkowski, prezes KPPD.