W końcu I kwartału spółdzielcze kasy oszczędnościowo-kredytowe miały 1,7 mln klientów - wynika z danych opublikowanych przez Kasę Krajową SKOK. Liczba członków kas była o 8,5 proc. większa niż rok wcześniej.

O 27,5 proc., do 7,8 mld zł, zwiększyły się aktywa kas spółdzielczych. Początek roku przyniósł przyspieszenie rozwoju tych instytucji. Dotyczy to przede wszystkim pożyczek udzielanych klientom. Wartość portfela była w końcu marca o 30 proc. wyższa niż rok wcześniej. W całym minionym roku przyrost pożyczek w SKOK-ach wynosił 27 proc.

To zwyżka podobna do wyników osiąganych przez sektor bankowy, chociaż banki i SKOK-i działają na nieco innych rynkach. Banki zawdzięczają szybki przyrost portfela długoterminowym kredytom mieszkaniowym. SKOK-i specjalizują się raczej w kilkumiesięcznych pożyczkach konsumpcyjnych.

Spółdzielczym kasom coraz trudniej przychodzi natomiast konkurowanie z bankami o depozyty klientów. Świadczy o tym fakt, że ich roczny przyrost (wynoszący 17 proc.) był niższy niż w całym minionym roku (wtedy był na poziomie blisko 21 proc.).