Śledztwa ruszą z kopyta?

Jeszcze w tym roku resort sprawiedliwości chce znowelizować ustawę o biegłych sądowych. Dla uczestników rynku finansowego sprawa jest bardzo pilna, bo w całym kraju opinie na temat przestępstw giełdowych wydaje tylko dwóch biegłych, a prokuratura czeka na ekspertyzy latami. Nowe przepisy mają to zmienić

Aktualizacja: 27.02.2017 15:12 Publikacja: 14.05.2008 08:38

Postępowania dotyczące przestępstw na rynku finansowym i giełdzie trwają latami. Chodzi nie tylko o najbardziej spektakularne afery typu "4 lutego", 4Media, WGI czy związane z niektórymi NFI, ale i bardzo proste sprawy. Jednym z powodów, oprócz nieprzygotowania wymiaru sprawiedliwości do ścigania tego typu przestępstw, jest to, że w całej Polsce mamy tylko dwóch czynnych biegłych, którzy przygotowują ekspertyzy na ten temat. Prokuratura latami czeka na ich opinie.

- To jest kryzys. Należy natychmiast podwyższyć zarobki biegłych i tym samym zwiększyć ich liczbę - mówi Jacek Socha z PricewaterhouseCoopers, były przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (obecnie Komisja Nadzoru Finansowego).

Jak dowiedział się "Parkiet", zgodnie z nowym projektem ustawy, biegli mają zarabiać dużo więcej niż teraz. Ile otrzymują obecnie? Jak twierdzą ci, którzy jeszcze niedawno zajmowali się pisaniem ekspertyz - około 20 zł za godzinę. Prokuratura mówi o około 2 tys. zł za opinię.

W Warszawie, gdzie trafiają wszystkie zawiadomienia dotyczące przestępstw giełdowych, nie ma ani jednego biegłego, który czynnie wykonywałby swój zawód.

W 2007 r. warszawska Prokuratura Okręgowa sporządziła sześć aktów oskarżenia w sprawach dotyczących przestępstw na rynku kapitałowym, podczas gdy zawiadomień przesłanych tylko przez KNF było 47. Na przykład, śledztwo w sprawie giełdowej, a więc dotyczącej najczęściej manipulacji cenami akcji i wykorzystywania informacji poufnych, trwa zwykle ponad dwa lata. Jeżeli sprawa jest trochę bardziej skomplikowana - nawet pięć lat.

Czy zmiany legislacyjne spowodują, że biegłych będzie znacznie więcej, a czynności prokuratorskie będą trwały miesiące, a nie lata?

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego