Producent sztućców chce pojawić się na GPW. Firma liczy na pozyskanie kilkudziesięciu milionów złotych, które przeznaczy na przejęcia zagranicznych marek, rozbudowę dystrybucji oraz rozwój oferty. Obecnie wybierani są partnerzy, którzy pomogą w przygotowaniach do debiutu. Gerlach chciałby pojawić się na GPW w 2009 r. Dużo będzie zależało jednak od koniunktury. W 2007 r. firma zarobiła na czysto około 3 mln zł, przy 36 mln zł obrotów. W tym roku spółka liczy na wzrost przychodów o co najmniej 15 proc. Zysk netto ma się poprawić jeszcze bardziej.
PAP