Deficyt obrotów bieżących bilansu płatniczego wyniósł w czerwcu 2,3 mld euro - był najwyższy w historii. Ekonomiści ankietowani przez "Parkiet" spodziewali się kwoty rzędu 1,6 mld euro. Rok wcześniej ujemne saldo nieznacznie przekroczyło 1,5 mld euro.

Saldo obrotów bieżących jest jednym z głównych wskaźników stabilności gospodarki. Powiększający się deficyt podnosi ryzyko spadku kursu waluty. Na wczorajsze dane rynek praktycznie nie zareagował, chociaż według cytowanego przez Reutera Pawła Michalika z Departamentu Statystyki Narodowego Banku Polskiego, w II kwartale deficyt obrotów bieżących sięgał 6 proc. PKB.

Analitycy wskazują dwa główne źródła pogorszenia wyników bilansu płatniczego: import rósł znacznie szybciej niż eksport, a ponadto w czerwcu duża część polskich firm wypłaciła dywidendę zagranicznym akcjonariuszom.