PZU Życie zebrało w I połowie 2008 r. dwa razy więcej składek niż rok wcześniej - wynika z informacji "Parkietu". Oznaczałoby to, że przypis składki mógł przekroczyć 7 mld zł (w I półroczu 2007 r. życiowy ubezpieczyciel zebrał 3,6 mld zł).
- PZU powinno dziękować za ten wynik PKO BP i Bankowi Millennium - uważa Marcin Mazurek, szef firmy doradczej Intelace Research. Właśnie współpraca z bankami zadecydowała o poprawie sprzedaży spółki. Zdaniem Mazurka, w najbliższej przyszłości trudno będzie powtórzyć ten wynik.
Majątkowe PZU również zanotowało wzrost sprzedaży polis, ale był on mniejszy niż 6,2 proc. osiągnięte w pierwszych trzech miesiącach roku. Ponieważ dynamika odszkodowań była wyższa niż przypisu składki, a w dodatku dochody z lokat spadły na skutek złej koniunktury na rynku akcji i długu, zysk netto grupy PZU mógł obniżyć się do najniższego poziomu od trzech lat.
więcej .09