ABM Wschód, należący w 51 proc. do giełdowego ABM Solid i w 49 proc. do Resbudu, podpisał kontrakt w Kijowie na budowę "pod klucz" wielopiętrowego kompleksu naukowo-dydaktycznego wraz z hotelem.

Zlecenie o wartości 55,2 mln euro (185 mln zł) będzie realizowane do września 2011 roku. Dla porównania - tegoroczne przychody ABM Solid mają przekroczyć 400 mln zł, a Resbudu 80 mln zł. Łączna powierzchnia planowanych budynków to blisko 40 tys. mkw., z czego powierzchnia użytkowa ma przekroczyć 32 tys. mkw. Projekt zostanie wykonany dla Kijowskiego Uniwersytetu Turystyki, Ekonomii i Prawa.

Ukraiński kontrakt to pierwsza z zapowiadanych od pewnego czasu umów za naszą południowo-wschodnią granicą. Ile spółki zarobią na tym zleceniu? - Działalność na tamtejszym rynku budowlanym, mimo niezłych perspektyw, wiąże się z pewnym ryzykiem. Dlatego osiągane marże powinny być wyższe od uzyskiwanych w kraju. I tak jest w przypadku tej budowy - potwierdza Andrzej Marczewski, prezes Resbudu, w którym ABM Solid ma 52,5 proc. akcji. Nieoficjalnie wiadomo, że rentowność prac w Kijowie przekroczy 10 proc. Wczoraj papiery ABM Solid kosztowały 19,30 zł (po spadku o 0,4 proc.). Właściciela zmieniło 2,1 tys. akcji o wartości 40 tys. zł. Na walorach Resbudu inwestorzy nie zawarli wczoraj żadnej transakcji.

Obie spółki nie boją się o finansowanie projektu. - Inwestycja będzie obsługiwana przez polskie banki. Przekazanie placu budowy odbędzie się w październiku. Pierwszych przychodów z tego projektu spodziewamy się już w tym roku - zapowiada szef Resbudu. Dodaje, że wartość umowy może być waloryzowana nawet przy małych zmianach cen głównych materiałów.

Dla obu przedsiębiorstw rynki wschodnie są coraz ważniejsze. Ich zarządy wierzą, że za pierwszym zleceniem pójdą następne. - Pracujemy nad kolejnymi umowami na rynkach wschodnich, głównie na Ukrainie. Chcemy być wykonawcą i partnerem w projektach dla inwestujących tam firm z Unii Europejskiej oraz lokalnych przedsiębiorstw - twierdzi prezes Marczewski. Jego zdaniem, w realizacji kolejnych prac za wschodnią granicą pomoże także zależny Resbud-Ukraina, który ma niezbędne pozwolenia na wykonywanie działalności budowlanej.