Rynek długu był wczoraj stabilny. Ceny były odrobinę niższe niż w środę, jednak skala obrotów nie pozwala z tego faktu wyciągać istotnych wniosków. Największym powodzeniem wśród inwestorów wciąż cieszą się papiery z długiego końca krzywej, choć ostatnie spadki rentowności były na tyle duże, że zaczęła pojawiać się podaż. Rentowność obligacji DS1017 spadła w ciągu ostatniego tygodnia o ponad 100 punktów bazowych. Z jednej strony wydaje się, że to dużo, z drugiej potencjał dla dalszego umocnienia wciąż zachęca do utrzymywania długich pozycji. Z fundamentalnego punktu widzenia dług, szczególnie o długim terminie zapadalności, będzie przecież pozytywnie reagował na spadek PKB i obniżki stóp procentowych. W średnim terminie dalszy spadek rentowności jest prawdopodobny. W perspektywie początku przyszłego roku rynek może jednak stanąć przed pytaniem, czy globalny brak płynności (jeśli z takim będziemy mieli wciąż do czynienia) nie stwarza zagrożeń dla stabilności polskiej waluty. To czarny scenariusz, ale w niepewnych czasach warto go rozważyć.

RaIFFEISEN BANK POLSKA