Taka kwota oznacza 0,47 zł dywidendy lub skup akcji własnych po 9,50 za walor. Nic więc dziwnego, że w odpowiedzi na komunikat Quercusa, papiery spółki drożały nawet o ponad 6 proc. do 6,70 zł. Przy takim kursie akcje TFI wciąż mają 40 proc. do nadrobienia względem ceny w buy-backu.

- W związku ze stanowiskiem Komisji Nadzoru Finansowego w sprawie polityki dywidendowej zakładów ubezpieczeń, PTE, domów maklerskich i TFI z dnia 1 grudnia 2015 r. emitent wskazuje, że spełnia kryteria zezwalające na wypłatę do 100 proc. zysku wypracowanego w 2015 r. – poinformował Quercus.

W 2016 r. spółka zarobiła na czysto30,5 mln zł.