Śledztwo dotyczy rynku instrumentów opartych na obligacjach municypalnych, który jest wart 2,8 bln USD. Rozpoczęło się jeszcze w 2006 r., kiedy Departament Sprawiedliwości, służby podatkowe i komisja giełdowa SEC zaczęły sprawdzać, w jaki sposób dokonywano wyceny instrumentów, znanych jako gwarantowane kontrakty inwestycyjne. Przez następne lata śledztwo zamarło, jednak odżyło w ostatnich kilku miesiącach. Jednocześnie kilka miast podało banki do sądów.