Sześć perełek z zagranicy

Marazm na warszawskiej giełdzie skłania do poszukiwania okazji za granicą. Poprosiliśmy analityków o wskazanie ciekawych firm z parkietów w USA, Niemczech i Japonii.

Sześciu ekspertów wskazało po jednej spółce z zagranicznej giełdy, która ich zdaniem warta jest uwagi. Każdy podaje uzasadnienie swojego wyboru na gruncie analizy technicznej lub fundamentalnej, i wskazuje istotne poziomy cenowe na wykresie. Eksperci wskazują spółki o potencjalne wzrostowym i spadkowym (możliwa jest krótka sprzedaż lub zawarcie kontraktu CFD). Poniżej proponowane spółki wraz z wykresami:

Piotr Neidek, analityk DM mBanku

SPÓŁKA: HeidelbergCement (HEI.DE)

PROGNOZA: Wzrost

Niemiecki rynek akcji wygląda obecnie bardzo ciekawie, nawet jeśli pod uwagę weźmie się zagrożenie ze strony Wall Street, gdzie widoczne są lokalne sygnały sprzedaży dla DJIA czy S&P500, a także powstaje problem z kontynuacją hossy w dotychczasowej formie. Mianowicie DAX wybił w ostatnim czasie swoje historyczne szczyty i przed wyskokiem nad 10200 pkt zbudował trójkątną bazę pod wybicie. Obecnie Xetra nie jest szczególnie niebezpiecznie wykupiona zaś lokalnie aktywne są sygnały kupna, dlatego też zachowanie się niemieckiego indeksu skłania do tego aby Deutsche Boerse potraktować jako źródło ciekawych tematów inwestycyjnych.

Do jednego z nich można zaliczyć akcje niemieckiego giganta działającego w branży materiałów budowlanych – HeidelbergCement. W kwietniu ubiegłego roku ceny akcji wspięły się na najwyższy od 2008 r. poziom generując lokalny szczyt, z którego ceny zaczęły się osuwać docierając do średnioterminowych wsparć. Od trzech miesięcy trwa budowanie nowej wzrostowej fali, która w ostatnich dniach zdołała naruszyć linię kilkumiesięcznego trendu spadkowego, a także grudniowy sufit dając sygnał do kontynuacji wzrostów. Tygodniowe EMA (kroczące średnie wykładnicze, red.) powróciły do układu obserwowanego podczas okresów hossy, wskaźniki impetu nie przeszkadzają w aprecjacji, zaś najbliższy opór usytuowany jest 10 proc. wyżej, zatem wraz z kontynuacją marszu na północ w wykonaniu Xetry należy liczyć się z tym, że poszczególne spółki wchodzące w skład indeksu także wybiją się ku wyższym poziomom. Zagrożeniem dla wzrostowej koncepcji będzie ewentualne cofnięcie się cen HEI.DE pod ostatnie minimum 54,5 euro, zatem do tej wysokości „outlook" na spółkę jest od strony technicznej wzrostowy.

Tomasz Wiśniewski, ekspert Forex University

SPÓŁKA: Pfizer

PROGNOZA: Wzrost

Pfizer to jedna z największych firm farmaceutycznych na świecie notowana zarówno w indeksie Dow Jones jak i S&P500. Ostatnie lata to dla wykresu spółki nieprzerwany trend wzrostowy.  W zeszłym tygodniu doszło nawet do ustanowienia nowych maksimów obecnej hossy, a cena tego giganta znajduje się na poziomach niewidzianych od połowy 2004 r. Na wykresie tygodniowym, widzimy, że instrument porusza się bardzo technicznie, respektując ostatnie dwie formacje kontynuacji trendu - trójkąt symetryczny (linie czarne) oraz flagę (linie niebieskie). Minima flagi stanowią jednocześnie kluczowe, długoterminowe wsparcie, którego przebicie może rozpocząć wielomiesięczne spadki. Jednak póki co, szanse na taki rozwój sytuacji są małe. Scenariuszem bazowym są tutaj wzrosty szczególnie że, po ustanowieniu nowych „topów", wykres nie cofnął się i zamknął cały tydzień powyżej maksimów z marca 2014 r. Jednoznacznie potwierdziło to intencje popytu.  Pro wzrostowe nastawienie należałoby zweryfikować w momencie przebicia dwóch kolejnych wsparć na wysokości 32,35 USD i 30,90 USD i właśnie poniżej tych obszarów należałoby ustawić zlecenie obronne stop loss.

Michał Stajniak, analityk X-Trade Brokers Dom Maklerski

SPÓŁKA: McDonald's

PROGNOZA: Spadek

McDonald's jest jedną z ciekawszych spółek pod kątem inwestycyjnym, patrząc zarówno od strony technicznej, jak i fundamentalnej. Po pierwsze spółka ma za sobą ciężki okres związany z aferą dostawców mięsa w Chinach oraz z zamykaniem restauracji w Rosji. Część dostawców mięsa w Chinach dostarczała do restauracji mięso przeterminowane albo takie, które upadło na ziemię. Afera oraz sytuacja w Rosji momentalnie przełożyły się na spadek sprzedaży.

W czwartek 22 stycznia będzie publikacja wyników za IV kwartał, jak i za cały rok 2014. EPS rok wcześniej wyniósł 1,4 USD, kwartał temu było to 1,09 USD, a konsensus na ten kwartał wskazuje na poziom 1,21 USD. Naszym zdaniem wyniki mogą jednak wypaść znacząco poniżej oczekiwań. Taka sytuacja w poprzednim kwartale przełożyła się na znaczącą przecenę akcji spółki.

Od strony technicznej, kontrakt na akcje McDonad's wydaje się również być prospadkowy. Cena znajduje się obecnie poniżej zniesienia 50 proc. ostatniej fali wzrostowej, który może służyć jako opór. Kolejnym kluczowym oporem dla ceny może okazać się poziom 93,63 USD za akcję, który wielokrotnie wcześniej służył jako wsparcie dla ceny. Poziom ten pokrywa się również ze zniesieniem 23,6 proc. oraz 100-okresową średnią ruchomą. Jednak bezpieczniejsze poziomy SL lepiej ustawiać powyżej końca ostatniej fali wzrostowej (95,43$), w którym to miejscu wypada również punkt pivota z interwały tygodniowego. Obecne spadki ceny powinny być kontynuowane przynajmniej do poziomu ostatniego dołka (87,74 USD), który pokrywa się z pierwszym poziomem wsparcia wyznaczonym przez pivot. Podsumowując: stop loss to 96 USD, pierwszy take profit to 87,65 USD, a drugi 83 USD.

Krzysztof Borowski, IBiUG SGH

SPÓŁKA: Nippon Suisan KA

PROGNOZA: Wzrost

Cena kacji znajduje się w wyraźnym długoterminowym trendzie wzrostowym (dno w listopadzie 2012 r.), który uległ przyspieszeniu w marcu 2014 r. (po formacji podwójnego dna). Aktualnie cena wydaje się kończyć korektę spadkową (trwającą od listopada 2014 r.). Warto podkreślić, że po pierwsze, cena stara się zakręcić powyżej linii trendu wzrostowego oraz po drugie - korekta zakończyła się w pobliżu 23,6-proc. zniesienia całej fali wzrostowej – oba te fakty świadczą o dużej sile waloru. Analizując falę wzrostową od 17.10.2014 r. do 25.11.2014 r., cena stara się zakręcić w pobliżu poziomu wsparcia równego 50-proc. tej fali wzrostowej (czyli tam gdzie powinna zgodni z kanonami AT). Ostatni duży biały korpus (potwierdzony wzrostem wolumenu obrotów), przebijający średnią ruchomą 13-sesyjną ma optymistyczną wymowę. Na wskaźnikach AT również poprawia się sytuacja. MACD zakręcił od dołu do swojej średniej i może wygenerować wskazanie kupna (fakt, że oscylator zamierza to zrobić tuż pod linią zero potwierdza siłę waloru). Stochastic porusza się już w pobliżu pasma wyprzedania. RSI przebił w paśmie neutralnym swoją średnią ruchomą w górę. Poprawiła się sytuacja na wskaźnikach wolumenowych: wskaźnik Akumulacja / Dystrybucja sugeruje napływ środków na rynek waloru, a A/D Chaikna wygenerował sygnał kupna. Sygnałem zakończenia korekty będzie pokonanie kolejnych oporów na: 395 i 427 jenów. Wsparcia usytuowa-ne są na360 jenów (bardzo ważne) i na 344 jenów (dno luki z 5 na 6 listopada 2014 r.).

Bartosz Zawadzki, analityk Admiral Markets

SPÓŁKA: Alcoa

PROGNOZA: Wzrost

Tydzień temu swoje wyniki zaprezentował jeden z największych producentów aluminium na świecie - Alcoa, spółka notowana na nowojorskiej giełdzie (NYSE:AA). Dochód netto za czwarty kwartał wyniósł 432 mln USD w stosunku do 40 mln USD za ten sam kwartał rok wcześniej. Zysk na akcję (EPS) wyniósł 0,33 USD, co jest dużo lepszym wynikiem niż 0,04 USD rok wcześniej. Firma przesunęła swoją działalność w stronę gotowych wyrobów z aluminium, co pozwoliło jej uchronić się przed spadkami cen tego metalu.

Z technicznego punktu widzenia na wykresie dziennym kontraktów CFD trwa korekta po tym, jak akcje zyskały 50 proc. w 2014 r. Wprawdzie udało się przełamać linie trendu wzrostowego, ale po październikowej mocnej korekcie kurs wzrósł prawie 4 USD oraz ustanowił nowe maksima. Należy się zastanowić czy obecnie nie mamy do czynienia z podobną sytuacją na akcjach aluminiowego giganta. Kurs znajduje się bowiem w okolicach okrągłych 15 USD, po tym jak odbił się od wsparcia w okolicach 14,70 USD. Ponadto widać na wykresie tworzącą się formację podwójnego dna.

Przełamanie poziomu 14,40 USD z pewnością poddałoby w wątpliwość wspomnianą formację podwójnego dna, natomiast spadek poniżej 13,65 - czyli dołek z połowy października, prawdopodobnie zaneguje dalsze wzrosty. Z kolei pierwszy poziom oporu, na którym akcje mogą się zatrzymać, znajduje się w okolicach 15,70 USD. Następny poziom to okolice 16,50 USD, po czym możemy obserwować atak na 17,20 USD, gdzie przebiega widoczna na wykresie linia trendu wzrostowego.

Katarzyna Płaczek, portal mycharts.pro

SPÓŁKA: Intel

PROGNOZA: Spadek

Trend wzrostowy jest tu zagrożony, za sprawą potrójnego szczytu z linią szyi na poziomie 35,28 USD. Negatywne dywergencje na RSI(14) wpisują się w scenariusz spadkowy, ale potwierdzeniem sygnału sprzedaży będzie złamanie wsparcia na poziomie 35,28 USD. Wówczas należy oczekiwać przeceny do 32,76 USD.