Dane PMI z Europy i Chin były rozczarowujące, niespodziewanie dobra okazała się jednak koniunktura w amerykańskim przemyśle. Na rynki oddziaływał też optymizm związany z pomocą dla Grecji. Paneuropejski indeks Stoxx Europe 600 zakończył więc sesję 0,75 proc. na plusie, ale w ciągu całego tygodnia wzrósł o ponad 4 proc. Akcje niemieckiej grupy telewizyjnej ProSiebenSat.1 Media rosły o ponad 5 proc., gdy spółka poinformowała, że jej wyniki za II kwartał będą lepsze od spodziewanych. Akcje spółki Vestas Wind Systems zyskiwały po blisko 8 proc., bo firma EDF Energies Nouvelles zapowiedziała, że będzie stosowała turbiny Vestasa w połowie swoich europejskich farm wiatrowych. Dane o koniunkturze w amerykańskim przemyśle przyczyniły się do dobrego przebiegu piątkowej sesji w Nowym Jorku. Indeks S&P 500 zyskał 1,4 proc. Akcje Apollo Group, operatora prywatnych szkół, zyskiwały ponad 7 proc., kiedy jego wyniki okazały się lepsze od prognozowanych. Walory firmy budowlanej KB Home rosły o ok. 6 proc., gdy okazało się, że nie będzie emitowała nowych akcji. Kurs koncernu Eastman Kodak spadał nawet o 13 proc., kiedy sąd przełożył decyzję w sprawie pozwu patentowego Kodaka przeciwko Apple oraz Research in Motion.

Piątkowa sesja na azjatyckich giełdach również upłynęła pod znakiem umiarkowanych zwyżek. Tokijski indeks Nikkei 225 zyskał 0,5 proc., bo kilka spośród największych japońskich spółek zapowiedziało, że zwiększy w tym roku wydatki. Seulski indeks Kospi wzrósł o 1,2 proc., a Hang Seng z Hongkongu wzrósł o 1,5 proc.

Publikacja danych PMI dla amerykańskiego przemysłu przyczyniła się do wyhamowania spadku cen ropy w Nowym Jorku. Wcześniej traciła ona nawet po około 2 proc. W piątek po godzinie 17 płacono za baryłkę ropy gatunku WTI?94,3 USD, a dzień wcześniej 95,4 USD. Cena surowca gatunku Brent spadła w tym czasie w Londynie do 110,8 USD za baryłkę ze 112,5 USD za baryłkę. Spadki były związane z obawami co do tego, że chińska i zachodnioeuropejska gospodarka zwalniają (o czym świadczyły kiepskie dane o koniunkturze w przemyśle tych gospodarek).

Traciło w piątek również złoto. Późnym popołudniem płacono w Nowym Jorku za uncję tego kruszcu 1484,4 USD, a w czwartek 1500,4 USD. Spadek cen spowodowany był głównie czasowym zmniejszeniem się obaw inwestorów dotyczących sytuacji w Grecji.

Niespodziewanie dobre dane o koniunkturze w amerykańskiej gospodarce przyczyniły się w piątek do lekkiego wzrostu cen miedzi. Tona tego surowca kosztowała po 17 na Londyńskiej Giełdzie Metali 9445 USD. Dzień wcześniej płacono za nią 9438 USD.