Zysk netto czołowego producenta wódki w Polsce i Rosji po wyeliminowaniu czynników jednorazowych sięgnął 27,15 mln dol. W trzecim kwartale 2008 r. był o 33 proc. wyższy. Przyczyną pogorszenia się wyników CEDC jest osłabienie walut, w których się rozlicza, czyli głównie rubla i złotego. Zarząd spółki podał w komunikacie, że ich średnia dewaluacja wyniosła 35 proc.
Wpływy na rezultaty CEDC miała także konsolidacja grupy Russian Alcohol, która zaczęła się w lutym tego roku.
Producent żubrówki potwierdza prognozę przychodów netto ze sprzedaży na rok 2009 r. na poziomie 1,58 – 1,70 mld dol. oraz roczną prognozę rozwodnionego zysku netto na jedną akcję na poziomie 2,35 – 2,50 dol. W 2010 r. jej przychody mają wynieść 1,8 – 2 mld dol., zysku netto na jedną akcję na poziomie 3 — 3,15 dol.
Wyniki CEDC nie zaskoczyły Michała Potyry, analityka UniCredit CAIB Poland. — Słabsza sprzedaż została skompensowana przez spółkę znaczną poprawą marż — komentuje Potyra. Jego zdaniem realne są prognozy spółki dotyczące wyników całorocznych, w tym marż. W ostatnim kwartale roku wysokie zyski powinna wygenerować przejęta przez CEDC grupa Russian Alcohol, która nie była konsolidowana w ubiegłym roku.
Na zamknięciu w Warszawie akcje CEDC kosztowały 90,95 zł. Były o 1,3 proc. droższe niż we wtorek.