Reklama

Największe krajowe spółki zarobiły więcej, ale tylko na papierze

W pierwszym półroczu 20 największych krajowych emitentów zarobiło na czysto 11,15 mld zł, o ponad 15 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego. Warto wziąć jednak pod lupę wyniki poszczególnych spółek.

Publikacja: 31.08.2016 06:00

W pierwszym półroczu 20 największych krajowych emitentów zarobiło na czysto 11,15 mld zł

W pierwszym półroczu 20 największych krajowych emitentów zarobiło na czysto 11,15 mld zł

Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek gkmp Grzegorz Psujek

Festiwal publikacji wyników za I półrocze dobiega końca. Rezultaty podały już wszystkie spółki z grona blue chips. Z obliczeń „Parkietu" wynika, że w pierwszych sześciu miesiącach największe spółki notowane w Warszawie zarobiły na czysto łącznie 11,15 mld zł, o ponad 15 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Powodów do hurraoptymizmu jednak raczej nie ma.

Wyniki w dół...

Wzrost zysku netto w dużej mierzy spowodowany jest brakiem tak wielkich jak w zeszłym roku odpisów w spółkach energetycznych. W ub.r. Polska Grupa Energetyczna dokonała odpisu na 8,8 mld zł, co sprawiło, że miała w I półroczu ponad 5 mld zł straty netto. W I połowie tego roku PGE miała zaś zysk. Co się stanie, jeśli wyłączymy energetycznego giganta z analizy? Okazuje się, że pozostałe 19 firm zarobiło w I połowie tego roku aż o 28 proc. mniej niż w analogicznym okresie przed rokiem.

Pozytywne jest na pewno to, że w I połowie tego roku z WIG20 stratę netto zanotowała jedynie Energa. Wszystko za sprawą odpisów o wartości 552 mln zł. Jeszcze większe odpisy zanotował Tauron – łącznie wyniosły 700 mln zł. Po pierwszym półroczu grupa miała jedynie 3,4 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec 718 mln zł zysku netto rok wcześniej.

Dużo niższe wyniki niż przed rokiem miały KGHM i LPP. W obu spółkach skonsolidowane zyski netto spadły po około 75 proc.

Miedziowy gigant zarobił 296 mln zł wobec 1192 mln zł przed rokiem, a największy wpływ na taki spadek miały niższe ceny miedzi. W stosunku do I półrocza 2015 r. notowania tych kruszców obniżyły wynik o 1,25 mld zł. Negatywnym zaskoczeniem było również zmniejszenie produkcji w chilijskiej kopalni Sierra Gorda. W II kwartale chilijska kopalnia wyprodukowała 22 tys. ton miedzi i 3,6 mln funtów molibdenu. W I kwartale produkcja była wyraźnie wyższa. W tym czasie wyprodukowano 26,4 tys. ton miedzi i 8,9 mln funtów molibdenu. Spadek produkcji miedzi spowodowany był korzystaniem ze złoża przejściowego.

Reklama
Reklama

...wyniki w górę

Największą poprawę wyników odnotowała wspomniana PGE, która w pierwszym półroczu miała 546 mln zł skonsolidowanego zysku netto wobec ponad 5 mld straty rok wcześniej (przez odpisy).

O prawie 19 proc. rok do roku zwiększył się zysk netto Eurocashu. To jednak nie zadowoliło inwestorów, którzy liczyli na więcej. Po publikacji rezultatów kurs hurtowniczej spółki zanurkował o prawie 10 proc.

Dobre wyniki uzyskał też największy z banków. W pierwszym półroczu skonsolidowany zysk netto PKO BP wzrósł o 12 proc., do 1,51 mld zł.

Przychody ucierpiały

W okresie styczeń–czerwiec spółki z WIG20 miały łącznie 165 mld zł przychodów, o 7,9 proc. mniej niż przed rokiem. Biorąc pod uwagę rozwijającą się gospodarkę, spadek przychodów firm z WIG20 można odbierać jako negatywną niespodziankę.

Wyjaśnieniem są jednak niższe ceny surowców. Najsłabiej wypadły bowiem spółki paliwowe – przychody Grupy Lotos i PKN Orlen spadły w stosunku rocznym odpowiednio o 24 proc. i 20 proc., a spowodowane to było głównie spadkiem cen ropy i w konsekwencji cen paliw. Po około 15 proc. mniejsze obroty zanotowały także wydobywające surowce KGHM i PGNiG.

[email protected]

Reklama
Reklama

Opinie

Sobiesław Kozłowski, koordynator ds. analiz giełdowych, Raiffeisen Brokers

Pierwszym negatywnym zaskoczeniem były dla mnie wyniki PZU. Najbardziej zawiodły rezultaty działalności inwestycyjnej. PZU, dzięki wysokim i relatywnie stabilnym zyskom, od lat jest postrzegany jako stabilna spółka dywidendowa. Jednak środowisko niskich stóp procentowych wywiera presję na rentowność portfela, dlatego ubezpieczyciel rozważa inwestycje we wzrost, choć chce też chronić dywidendę w dłuższym terminie. Bardziej szczegółowe parametry polityki dywidendowej powinniśmy poznać w najbliższych tygodniach. W dużej mierze uzależniona ona będzie od tego, czy PZU dokona znaczącej akwizycji, np. Banku Pekao. Wymagałoby to dużych nakładów inwestycyjnych, co na pewno odbiłoby się na niższej dywidendzie w średnim terminie. To właśnie przez pryzmat dywidendy jest postrzegany PZU, natomiast zapowiadany wzrost zobaczymy po pewnym czasie od inwestycji, choć wcześniej może się pojawić ryzyko związane z akwizycjami. Słabe wyniki pokazało również LPP. Na pochwałę z kolei zasługuje CCC. Obuwnicza firma wyraźnie poprawiła wyniki i  spodziewam się, że w drugim półroczu też będą one dobre. MKT

Michał Sobolewski, analityk, DM BOŚ

W wynikach banków z WIG20 za II kwartał na pierwszy plan wysuwa się transakcja z Visą, dzięki której mocno skorzystały PKO BP, Pekao, BZ WBK i mBank. Łączny wynik netto tych banków i Aliora wzrósł dzięki temu o 23 proc. rok do roku, do 2,5 mld zł. Ale po oczyszczeniu z tej jednorazowej transakcji obraz jest diametralnie inny: zysk netto tej piątki spadł o 22 proc., do 1,6 mld zł. To efekt podatku bankowego, który w II kwartale obowiązywał już w pełnym wymiarze. Sam wynik operacyjny banków, oczyszczony z tych czynników, jest niezły i banki nadal są w dobrej kondycji. Główna linia przychodowa w postaci wyniku odsetkowego ma tendencję do poprawy dzięki poprawie marży odsetkowej i wzrostowi wolumenów kredytów. Banki z WIG20 zanotowały w tym zakresie wyniki zgodne z oczekiwaniami. Pozytywnie wyróżnia się Alior, który znacząco poprawia wyniki, ale w czym pomaga mu też mniejsza skala. Wyniki z opłat i prowizji spadają i są gorsze, niż oczekiwano na początku roku, ale rynek kapitałowy był słaby i bankom trudno było sprzedawać w takim otoczeniu ryzykowne, wysokomarżowe produkty inwestycyjne. Tu rozczarował nieco mBank. MR

Konrad Księżopolski, szef analityków, Haitong Bank

Z firm, którymi się zajmuję, zdecydowanie najlepsze wyniki pokazało CCC. Mimo niekorzystnych czynników na rynku detalicznym, takich jak słaby złoty względem dolara i euro, konkurencji oraz presji płac, CCC poprawiło marże brutto, co było efektem dobrej sprzedaży kolekcji wiosna–lato po „pierwszej cenie". Zupełnie odmienny zestaw danych pokazało LPP, w przypadku którego sprzedaż LFL (porównywalna) szczególnie w Reserved jest mocno poniżej oczekiwań. Z kolei Asseco Poland pokazało wyniki lepsze od średniej prognoz tylko na poziomie wyniku netto, co było spowodowane niższymi kosztami finansowymi netto. Jeżeli chodzi o pozostałe rezultaty, były one zgodne z oczekiwaniami. Niestety, ogólny wydźwięk wyników nie jest specjalnie pozytywny – po I półroczu Asseco wypracowało „tylko" 141 mln zł zysku netto, czyli porównywalnie do ubiegłego roku. Cyfrowy Polsat z kolei prezentuje dobrą tendencję, szczególnie w segmencie TV, który zachowuje się wyraźnie lepiej niż cały rynek, co jest głównie rezultatem transmisji Euro 2016, na której firma zarobiła, sprzedając reklamy, prawa do emisji dla TVP, a także płatne pakiety. MKT

Firmy
Zmiany w zarządzie Gremi Media
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Firmy
PKP Cargo wypadło z torów
Firmy
Typy analityków DM BOŚ na 2026 rok. Które spółki polecają?
Firmy
Decora zwiększa sprzedaż na rynkach zagranicznych
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Firmy
Vigo Photonics wchodzi w okres przyspieszonego wzrostu
Firmy
Kurs Sonela pod presją
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama