Dariusz Bugajski, Polskie Inwestycje Technologiczne: Prowadzimy zaawansowane rozmowy ze spółkami

#prostozparkietu | Dariusz Bugajski: chcemy inwestować w 5–6 firm rocznie

Publikacja: 19.06.2018 15:13

Dariusz Bugajski, wiceprezes spółki, Polskie Inwestycje Technologiczne

Dariusz Bugajski, wiceprezes spółki, Polskie Inwestycje Technologiczne

Foto: parkiet.com

Dopiero wybieracie się na rynek giełdowy, dlatego na początku chciałbym, aby przedstawił pan waszą spółkę i jej model działania?

 Jesteśmy firmą, która działa w formule alternatywnej spółki inwestycyjnej i działamy pod rygorem znowelizowanej ustawy o funduszach. Operacyjnie nie różnimy się niczym i działamy w formule venture capital.

Skupmy się więc na modelu działania.

 Tak jak powiedziałem, działamy jako venture capital, przy czym chcemy się wyróżniać pewną elastycznością w podejściu do inwestycji. Zakładam, że będzie nas też wyróżniała skala działalności, jak również i projekty, w które będziemy wchodzili. Są to projekty startup, które działają w obszarze bardzo nowoczesnych technologii.

Jak w chwili obecnej wygląda portfel inwestycyjny waszej spółki?

 Na razie spółka ma dość krótką historię, działamy bowiem od listopada 2017 r. W lutym 2018 r. uzyskaliśmy wpis do rejestru ASI, a od marca staramy się już aktywnie działać. Obecnie mamy dwie spółki w portfelu. Jedna z nich to ACR Systems. Jest to producent gimbali. Są to mocno zaawansowane żyroskopowe stabilizatory do kamer stosowane w produkcjach filmowych na całym świecie. Druga spółka to F1 Pharma, czyli producent farmaceutyczny. Dziś firma ta jest w trakcie zmiany modelu biznesowego. W tej chwili rozszerza ona swoje portfolio produktowe.

Skoro działacie w modelu funduszu, to raczej należy spodziewać się, że wcześniej czy później wyjdziecie z tych spółek. Jakie są według nich plany?

 Na pewno będzie moment wyjścia z tych inwestycji. Każdorazowo będziemy analizować firmy zarówno pod kątem analizy fundamentalnej, jak również ich dalszych perspektyw rozwoju. Zakładamy horyzont czasowy inwestycji od trzech do pięciu lat. Do każdej spółki będziemy jednak podchodzić indywidualnie, patrząc na to, w jakim momencie się ona znajduje i czy jeszcze możemy jej w jakiś sposób pomóc.

Dwie spółki w portfelu to dość słaba dywersyfikacja. Czy w związku z tym planujecie kolejne inwestycje?

 Zamierzamy inwestować w pięć do sześciu spółek rocznie. Zdajemy sobie sprawę, że inwestycje w spółki typu startup rodzą wysokie ryzyko i trzeba odpowiednio zarządzać ryzykiem potencjalnych nietrafionych inwestycji. Na portfel trzeba więc patrzeć jako całość.

W jakie dokładnie obszary zamierzacie inwestować?

Będą to przede wszystkim spółki nowoczesnych technologii działające w obszarze biotechnologii, telekomunikacji, informatyki, ochrony zdrowia i edukacji. Nie zamykamy się jednak na ciekawe projekty z innych dziedzin. Ważne dla nas jest to, aby te spółki miały potencjał do dynamicznego wzrostu. Równie ważny jest również potencjał do globalizacji ich produktów.

Macie już kolejne spółki na radarze?

Tak, obserwujemy bardzo dużo spółek. Na krótkiej liście są obecnie trzy firmy. Ze względu na konkurencję nie chcę mówić, które dokładnie są to firmy, ale w najbliższym czasie mam nadzieję, że poinformujemy o tym rynek. Są to oczywiście spółki z obszaru zaawansowanych technologii. Z dwiema jesteśmy już bardzo blisko finalizacji rozmów.

Jak obecnie wygląda model finansowania spółki i jak on może wyglądać po trwającym właśnie IPO?

 Dzisiaj finansujemy działalność z pieniędzy założycieli i głównych akcjonariuszy. Tak zostały sfinansowane dwie inwestycje, które mamy obecnie w portfelu, o których to mówiłem. Jesteśmy teraz w trakcie IPO. Chcemy pozyskać do 2 mln zł. Pozyskane pieniądze chcemy przeznaczyć na nowe inwestycje, jak również na dokapitalizowanie posiadanych już spółek w portfelu. Chcę przy tym podkreślić, że zamierzamy traktować naszych inwestorów jako partnerów. Wiąże się to z tym, że nasi akcjonariusze będą mogli uczestniczyć w koinwestycjach również na pierwotnym etapie inwestowania przez nasz fundusz. W momencie podejmowania decyzji inwestycyjnej nasi akcjonariusze będą mogli również bezpośrednio zainwestować w daną firmę i to też jest potencjalne źródło finansowania spółek.

 

W poniedziałek rozpoczęły się zapisy na wasze akcje. Kiedy możliwy jest debiut na NC?

Zaraz po przydziale akcji z oferty, czyli na początku lipca, chcemy złożyć wniosek o dopuszczenie do obrotu. Planujemy wejść na rynek NewConnect na przełomie III i IV kwartału 2018 r.

Jak zamierzacie realizować potencjalne wyjścia z inwestycji. Czy będzie to szukanie partnera strategicznego, czy będziecie dążyć do upublicznienia spółek?

Zakładamy, że będziemy stosować metody znane dobrze przez rynek. Z jednej strony będziemy szukać inwestorów strategicznych. Czy będzie to inwestor branżowy czy finansowy to już zależy od wielkości tych spółek i masy, jaką osiągną w momencie podjęcia decyzji o wyjściu z inwestycji. Z drugiej strony będzie to też zależne od tego, co inwestor będzie w stanie dać spółkom. Nasz zespół ma duże doświadczenie z działalności w różnych obszarach. Z rynkiem kapitałowym i doradztwem strategicznym jesteśmy związani od ponad 20 lat. Oczywiście nie wykluczamy także wprowadzania spółek portfelowych na rynek publiczny.

Inwestujecie w firmy typu startup. To dość ryzykowne, biorąc pod uwagę fakt, że jednak większość tego typu spółek upada. Jaki jest pomysł, by ograniczać to ryzyko?

Tylko ten, kto nic nie robi, się nie myli. Jesteśmy świadomi tego ryzyka. Tak naprawdę ważne jest to, aby w pewien sposób zarządzać tym ryzykiem. Jestem pewien, że nasz zespół jest przygotowany do tego, aby to umiejętnie robić. Temu też służy zbudowanie odpowiedniego portfela. Na nas trzeba patrzeć z perspektywy całego portfela. To, że jedna czy też dwie inwestycje się nie powiodą, to przy odpowiednio zbudowanym portfelu, będzie on na tyle bezpieczny, aby nie odczuć ewentualnie tego typu zdarzenia.

Firmy
Mercator Medical chce zainwestować w nieruchomości 150 mln zł w 2025 r.
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?