Wspólny projekt Energi i Enei dotyczy budowy nowego bloku energetycznego o mocy około 1000 MW brutto w Elektrowni Ostrołęka. – Inwestycja przebiega zgodnie z planem i jest realizowana w trybie zarządzania projektami – mówił Jacek Kościelniak, wiceprezes Energi, zaznaczając, że jego firma wymienia się z Eneą doświadczeniami w inwestycjach. Enea prowadzi bowiem ogromną inwestycję w swojej elektrowni w Kozienicach.
– Inwestycja w Ostrołękę jest zgodna z naszą strategią - podkreślał Piotr Adamczyk, wiceprezes Enei, przypominając, że 2017 r. był dla grupy bardzo istotny pod względem budowania potencjału wytwórczego. Enea, która w I kwartale kupiła Elektrownię Połaniec, kończy też rozbudowę bloku 11 w Elektrowni Kozienice o mocy 1075 MW. – Jest wiele punktów stycznych między inwestycją w Ostrołęce a blokiem 11 w Kozienicach – mówił Adamczyk.
Kościelniak przypominał, że elektrownia w Ostrołęce będzie bardzo istotnym elementem systemu elektroenergetycznego dla północnej Polski, gdzie już teraz mamy pewien deficyt mocy, a gdzie zapotrzebowanie cały czas będzie rosło.
– Taka inwestycja jak w Ostrołęce potrzebuje solidnego partnera – zaznaczył Rafał Kiliński, prezes TUW PZUW. Zwracał uwagę, że formuła ubezpieczeń wzajemnych pozwala, by w długoterminowej perspektywie podjąć współpracę z klientem, który jest jednocześnie członkiem TUW. – W rezultacie od samego początku występuje wspólnota interesów, zaś w tym przypadku dodatkowo jest wykorzystywana wyższa forma zarządzania ryzykiem – podkreślał Kiliński.