Portfel zleceń Budimeksu imponuje, ale potrzeba czasu na efekty

Budowlany gigant zawalczy o wzrost przychodów w tym roku. Grupa ma gigantyczny portfel zamówień, ale kontrakty stopniowo, a nie błyskawicznie, będą się przekuwać w przychody i zyski. Mocno zdywersyfikowana firma zarzuca nowe – nomen omen – sieci.

Publikacja: 09.05.2025 06:00

Portfel zleceń Budimeksu imponuje, ale potrzeba czasu na efekty

Foto: materiały prasowe

W czwartek kurs Budimeksu spadał o nawet 3,9 proc., do 614,6 zł. Wyniki za I kwartał 2025 r. były zbliżone do ubiegłorocznych, ale portfel zamówień był znacznie większy.

Zaskoczenia nie ma – w odtajnionym w tym tygodniu raporcie z 29 kwietnia analitycy DM Noble Securities przewidywali płaskie wyniki, określając to jako rozczarowanie w kontekście wspomnianego rekordowego portfela. Ich zdaniem, przy niezmienionych fundamentach, wycena rynkowa akcji była za wysoka. Cenę docelową oszacowali na 515 zł przy kursie 640 zł. Tymczasem 2 maja notowania wspięły się na nowe tegoroczne maksimum, czyli 662,2 zł.

Pozostało jeszcze 89% artykułu
Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Budownictwo
Murapol wycisnął więcej marży z mieszkań. Wyniki po I kwartale 2025 r.
Budownictwo
Budimex po konferencji: celem wzrost przychodów w 2025 r.
Budownictwo
„Efekt Glapińskiego” na wykresach kursów wybranych firm. Co dalej?
Budownictwo
Obligacje Ghelamco z coraz niższą wyceną
Materiał Promocyjny
PZU ważnym filarem rynku kapitałowego i gospodarki
Budownictwo
Pekabex i mieszkaniówka
Budownictwo
Ghelamco pod presją, zwróć uwagę na ważne daty