FALSEkorekta
Raport bieżący nr20/2014
(kolejny numer raportu / rok)
Temat raportu:Informacja o wycenie wartości aktywów netto funduszu przypadającej na certyfikat inwestycyjny
Podstawa prawna:§ 42 ust. 1pkt 9 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 lutego 2009 r. w sprawie informacji bieżących i okresowych przekazywanych przez emitentów papierów wartościowych oraz warunków uznawania za równoważne informacji wymaganych przepisami prawa państwa niebędącego państwem członkowskim (Dz. U. z 2009 r. Nr 33, poz. 259)
Data przekazania:2014-07-02
OPERA ZA 3 GROSZE FUNDUSZ INWESTYCYJNY ZAMKNIĘTY
(pełna nazwa funduszu)
OPERA ZA 3 GROSZE FIZOPERA TFI S.A.
(skrócona nazwa funduszu)(nazwa towarzystwa)
00-124WARSZAWA
(kod pocztowy)(miejscowość)
RONDO ONZ1
(ulica)( numer)
22 379 11 1022 379 11 12
(telefon)(fax)(e-mail)
1070007628141004862www.opera-tfi.pl
(NIP)(REGON)(WWW)
PlikOpis
PLN
2014-06-302014-05-30
10 622 104,9410 774 497,85
389,17394,76
Wartość certyfikatu na koniec czerwca 2014 r. wyniosła 389,17 PLN, co oznacza spadek w stosunku do wyceny z końca maja 2014 r. o 1,42%. W tym czasie indeks warszawskiej giełdy WIG obniżył się o 0,25% a WIG20 o 0,85%. W ostatnich tygodniach wpływ na wynik portfela miała głównie selekcja dużych spółek oraz wysokie zaangażowanie w akcje. Biorąc pod uwagę bardzo dobre wyniki funduszu z poprzednich miesięcy i nasze oczekiwania, taka strategia jest uzasadniona i będzie kontynuowana. Polska giełda w ostatnich tygodniach nie potrafiła wyrwać się z marazmu, jaki zaznaczył się w dwóch wcześniejszych miesiącach. Zresztą bardzo spokojnie było też na dużych zagranicznych giełdach, dla których ostatnie posiedzenia banków centralnych nie stały się impulsem do trwalszego ruchu. Szczególnie wymowna była w tym względzie słaba reakcja na dość radykalne posunięcia Europejskiego Banku Centralnego z początku czerwca, tj. między innymi wprowadzenie ujemnej stopę depozytową i ułatwień w dostępie do kapitału dla banków komercyjnych. W odczuciu inwestorów zostało to zrównoważone poprzez zaostrzającą się retorykę Banku Anglii, który przestrzega przed podwyżkami stóp procentowych nawet jeszcze w tym roku. Takie podejście wynika z obaw przed narastaniem spekulacyjnej bańki na tamtejszym rynku nieruchomości. Uzmysławia to, że ultra-lu¼ne podejście do polityki pieniężnej, oprócz tego, że wspiera koniunkturę gospodarczą, ma też swoje negatywne strony. Nie może więc dziwić, że pomimo wysiłków szefowej Rezerwy Federalnej w utwierdzaniu inwestorów co do utrzymania kosztu pieniądza na niezmienionym poziomie jeszcze przez długi czas, dyskusja na temat terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych zaczyna powoli nabierać rumieńców. Sprzyja temu zbliżanie się ku końcowi programu skupu aktywów. Bank Japonii natomiast zamierza kontynuować obecną politykę, wierząc w jej skuteczność w utrwalaniu wzrostu gospodarczego i definitywnym przezwyciężeniu deflacji. W kontekście rozpoczynającego się lada moment kolejnego sezonu publikacji wyników finansowych (najpierw w USA, potem na Starym Kontynencie iw Polsce) w najbliższych tygodniach notowania akcji będą mocniej zdominowane przez oceny związane z kondycją przedsiębiorstw i ich rynkowymi wycenami. Obecne kursy walorów są na atrakcyjnym poziomie zakładając, że spodziewane efekty ożywienia gospodarczego wyra¼nie przełożą się na zyski spółek w II połowie bieżącego roku.. W Europie przez pierwsze miesiące tego roku przewidywany wzrost wyników netto na 2014 r. został obniżony o 7 pkt proc., a na 2015 r. o 5 pkt proc., co oznacza, że w perspektywie kilkunastu najbliższych miesięcy analitycy nie spodziewają się istotnego progresu w tym względzie i także wyceny akcji nie zakładają dużego wzrostu zysków. W tej sytuacji dostarczenie wyników na zakładanym lub lekko wyższym poziomie powinno być pozytywnym sygnałem dla rynku akcji. Dodatkowo, inwestorzy nie mają atrakcyjnej alternatywy dla lokowania środków (obligacje mają niską rentowność, rynek pieniężny często oferuje realne straty, a towary przy niskiej inflacji i umiarkowanej sile ożywienia gospodarczego nie tworzą perspektywy trwałego ruchu w górę). Ostatnie odczyty wska¼ników gospodarczych w Polsce podtrzymały obawy przed wytraceniem tempa ożywienia gospodarczego w kolejnych miesiącach. Majowy wska¼nik PMI poszedł kolejny raz w dół, wzrost produkcji przemysłowej wyniósł jedynie 4,4% w skali roku, a sprzedaży detalicznej 3,8%. Niezmiennie za sprawą bardzo niskiej inflacji w solidnym tempie powiększa się natomiast realny fundusz płac, będący wypadkową zmian płac, zatrudnienia i inflacji , który warunkuje zdolność gospodarstw domowych do konsumpcji, . Pierwsze czerwcowe dane, takie jak wska¼niki koniunktury GUS czy wska¼nik wyprzedzający koniunktury BIEC wskazują na osłabienie pozytywnych zjawisk w naszej gospodarce. Jednakże przy stale dobrej koniunkturze w Europie Zachodniej, spadającym bezrobociu w kraju, rosnących płacach oraz szybko zwiększających się inwestycjach, należy oczekiwać, że drugie półrocze przyniesie przyśpieszenie wzrostu gospodarczego i w IV kwartale 2014 spodziewamy się dynamiki PKB na poziomie ok. 4%.
2014-07-02Jarosław MazekCzłonek Zarządu
2014-07-02Paweł KlimkowskiCzłonek Zarządu