Resort gospodarki zauważył, że w pierwszej połowie 2007 r. wskaźnik CPI osiągnął już poziom z przedziału odchyleń od celu inflacyjnego wynoszący 2,5%. Zdaniem analityków, ministerstwa na taki wzrost złożyło się przyspieszenie dynamiki cen żywności i napojów bezalkoholowych, owoców i warzyw oraz cen z kategorii mieszkanie.
"W 2007 roku poziom inflacji będzie kształtował się z jednej strony pod wpływem wysokiej dynamiki popytu krajowego, a z drugiej strony pod wpływem nadal najwyższego spośród krajów UE bezrobocia. Jednocześnie uwzględniając niedobory pracowników pewnych zawodów przewidywany jest dalszy wzrost oczekiwań płacowych" - czytamy w raporcie.
Na wzrost cen wpływ będzie miała także sytuacja w rolnictwie.
"Niekorzystne uwarunkowania atmosferyczne i ich wpływ na ceny żywności w dalszej części roku mogą stanowić zagrożenie dla utrzymania inflacji poniżej celu inflacyjnego. Nadal oczekujemy też aprecjacji złotego. Uwzględniając wszystkie czynniki ocenia się, że wzrost inflacji może osiągnąć poziom powyżej 2,1%" - wynika z analizy resortu.
Inflacja konsumencka w czerwcu wyniosła 2,6% r/r wobec 2,3% w maju.