Przedstawiciele Taleksu optymistycznie oceniają perspektywy giełdowej firmy na drugą połowę roku.
Pierwsze sześć miesięcy było dla poznańskiej spółki, zajmującej się sprzedażą sprzętu komputerowego i świadczącej usługi informatyczne, wyjątkowo udane. Dzięki dużej umowie na dostawy komputerów dla szkół (na ponad 40 mln zł) przychody Taleksu w I półroczu wyniosły 56,9 mln zł, a zysk netto 0,6 mln zł. W analogicznym okresie poprzedniego roku wpływy wynosiły 34,4 mln zł, a strata netto sięgnęła 1,6 mln zł.
Informatyczna spółka chce brać udział w kolejnych przetargach sprzętowych dla szkół. Szymon Górecki, rzecznik Taleksu, przyznał jednak, że inwestorzy nie powinni oczekiwać, że jeszcze w tym roku firmie uda się pozyskać tego typu umowę. - Wszyscy zdają sobie sprawę z paraliżu decyzyjnego w administracji publicznej - mówił rzecznik.
Mimo że spółka zakończyła już prace przy kontrakcie sprzętowym dla MEN-u, to w międzyczasie rozpoczęła realizację umowy na wyposażenia nowych placówek bankowych otwieranych przez BZ WBK. Bank intensywnie rozbudowuje sieć oddziałów. - Naszym zadaniem jest dostarczenie całej infrastruktury informatycznej do nowo otwieranych placówek, instalacja sprzętu i oprogramowania czy okablowanie obiektu - wyliczał S. Górecki.
Nie chciał się pokusić o oszacowanie wartości umowy z BZ WBK. - Jej ostateczna wartość będzie zależała od liczby placówek, które otworzy nasz partner - stwierdził. Realizacja projektu ma trwać co najmniej do końca roku. Oprócz umowy Talex realizuje inne projekty dla BZ WBK, głównie serwisowe.