Porozumienie akcjonariuszy Śrubeksu (PA) zagłosuje przeciw połączeniu producenta śrub z Koelnerem na warunkach zaoferowanych przez wytwórcę mocowań budowlanych i narzędzi. - Zaproponowany parytet wymiany akcji uważamy za wysoce niesprawiedliwy - informuje PA w oficjalnym stanowisku. Przypomnijmy, że zaproponowano, by za 1,5 papieru Śrubeksu (wczorajszy kurs to 41,4 zł) akcjonariuszom przysługiwał 1 walor Koelnera (wczorajszy kurs to 51 zł) spółki. Po ogłoszeniu sugerowanego stosunku wymiany walorów porozumienie zwiększyło swój udział w kapitale zakładowym Śrubeksu z przeszło 18,8 proc. do nieco ponad 21 proc. Bardzo prawdopodobne jest zatem, że uda mu się zablokować uchwałę o połączeniu.
Fuzja będzie mogła dojść do skutku tylko wówczas, gdy opowiedzą się za nią WZA obu spółek. Mają się one zająć tą kwestią w listopadzie. Jeśli w zgromadzeniu akcjonariuszy Śrubeksu udział wzięłyby tylko Koelner (posiada 34,32 proc. głosów) i PA, to uchwała o połączeniu nie zapadnie. Wrocławska spółka będzie miała nieco ponad 62 proc. głosów, a do przegłosowania fuzji potrzebuje 2/3 (66,66 proc.).
Władze Koelnera nie przygotowały na razie planu awaryjnego na wypadek, gdyby uchwała o połączeniu nie została podjęta. - Co robić, będziemy się zastanawiać dopiero w wypadku, gdy nie uda nam się przegłosować fuzji - mówi jedynie Radosław Koelner, prezes wrocławskiej spółki.
Porozumienie akcjonariuszy Śrubeksu zostało zawiązane 21 sierpnia w celu ochrony interesów mniejszościowych udziałowców firmy z Łańcuta w związku z planowaną fuzją z Koelnerem. PA nie sprzeciwia się połączeniu spółek. Nie chce jednak dopuścić, by doszło do niego na zasadach proponowanych przez Koelnera.
