"Generalnie nie widzimy dziś krajowych czynników, które mogłyby wpłynąć dzisiaj znacząco na rynek" - powiedział dealer BRE Bank Andrzej Bowtruczuk.
Według niego, złoty będzie podążał za kursem euro/dolara.
"Przy tym, dopóki euro/dolar będzie się utrzymywał w obecnych widełkach, czyli 1,400-1,425, to nie ma to istotnego wpływy na kurs złotówki. Silny ruch zauważymy jeśli kurs euro/dolar przebije się przez którąś z tych granic" - ocenia Bowtruczuk.
W czwartek ok. godz. 9:10 rynek wyceniał euro średnio na 3,7741 zł, a dolara na 2,6763 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,4102.
W środę o 17:05 za euro płacono 3,7713 zł, a za dolara 2,6653 zł. W tym czasie euro/dolar kosztował 1,4151.