Kreatiw omija nasz rynek. GPW może... się cieszyć

W rywalizacji giełd o przyciąganie firm z Ukrainy czasem nie liczą się atuty rynków, lecz układy między brokerami

Publikacja: 12.11.2007 06:32

Kreatiw, ukraiński producent olejów, który planował w tym roku debiut na GPW, ostatecznie pojawił się na giełdzie we Frankfurcie. Spółka przeprowadziła ofertę prywatną, zebrała 30 mln USD i została wyceniona na 128 mln USD. Papiery Kreatiwu wprowadzono do obrotu na kijowskiej giełdzie PFTS, a kwity depozytowe trafiły na Deutsche Boerse.

Debiut na GPW nie wyszedł

Jeszcze rok temu władze spółki przymierzały się do pozyskania kapitału na londyńskim AIM. Potem Kreatiw zmienił kierunek i zdecydował przeprowadzić ofertę publiczną w Warszawie. - Stwierdziliśmy, że emisja na Wyspach jest dla nas zbyt droga. Poza tym polscy inwestorzy lepiej nas rozumieją - twierdził wówczas Jurij Dawidow, prezes firmy. Ostatecznie debiut został przesunięty, a spółka nie wyjaśniała dlaczego. Jak udało nam się ustalić, zarząd GPW oraz polscy inwestorzy nie powinni żałować, że Kreatiw nie pojawił się na polskim parkiecie. - Spółka nie była w żadnym stopniu gotowa do wejścia na giełdę - twierdzi w rozmowie z "Parkietem" Siergiej Naliwka, dyrektor firmy analitycznej AAA Consulting. Ekspert zwraca uwagę na brak jasno zarysowanej strategii Kreatiwa. Poza tym nieoficjalnie wiadomo, że przedsiębiorstwo miało problemy z audytem i kredytodawcami. Eksperci również sceptycznie oceniają plany przedsiębiorstwa związane z inwestycjami w biopaliwa.

W samej spółce przez trzy dni nikt nie potrafił nam udzielić komentarza, dlaczego firma nie debiutuje w Warszawie. - O organizacji oferty prywatnej i wejściu na niemiecką giełdę zadecydowały względy techniczne - odpowiada nam Sierhiej Siwopljas, dyrektor firmy Delphi Capital, który z domem maklerskim Dragon Capital przygotowywał emisję.

Koneksje brokerów

silniejsze od atutów rynków

Olejarska spółka to nie pierwsza firma z Ukrainy w tym roku, która wprowadziła kwity depozytowe na Deutsche Boerse. Z takiego rozwiązania skorzystali też dwaj deweloperzy T. M. M., TKS, producenci cukru Ukrros i Dakor oraz farmaceutyczna Darnica. Z wyjątkiem Kreatiwu i Dakora do ofert przygotowywał je dom maklerski Concorde Capital, partner warszawskiej giełdy.

Czy debiut na Deutsche Boerse jest dla Ukraińców lepszym rozwiązaniem niż wejście na GPW? - Nie chodzi o to, który rynek jest bardziej atrakcyjny, a o osobiste koneksje brokerów z Ukrainy i Niemiec - mówi nam członek zarządu jednego z ukraińskich domów maklerskich. Szturm na Frankfurt dziwi tym bardziej, że papierami firm znad Dniepra notowanymi w Niemczech prawie nikt nie handluje.

Przedstawiciele Concorde twierdzą, że proponują wejście na parkiet we Frankfurcie, gdyż jest to większy rynek od polskiego. Ich zdaniem, GPW to dobry parkiet dla niedużych firm spożywczych. Jednak rozmiar ofert, które przygotowywał Concorde w tym roku, nie poraża wielkością. Tylko raz ich wartość przekroczyła 50 mln USD.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy