Podstawowym założeniem projektu KNF było zwiększenie odpowiedzialności firm inwestycyjnych za jakość kadr oraz wprowadzenie stałego monitorowania ich jakości w miejsce państwowych licencji dla maklerów i doradców.
KNF przekonuje, że nad kompetencjami osób zainteresowanych pracą w firmach inwestycyjnych będą czuwać ich pracodawcy, którzy ponoszą odpowiedzialność za dobór kadr oraz sam KNF weryfikujący w ramach inspekcji postępowanie firm. W tym celu będzie on przeprowadzał egzaminy interwencyjne. Zakres tematyczny egzaminu i jego forma będą określone w przepisach, a lista możliwych pytań będzie dostępna na stronach internetowych UKNF.
Zdaniem urzędu zniesienie licencjonowana poprawi efektywność nadzoru. Dziś UKNF nadzoruje jednocześnie i firmy, i ich pracowników. Podwójna kontrola stwarza złudne wrażenie dodatkowego bezpieczeństwa, a w rzeczywistości prowadzi do sytuacji patologicznych. Przykładem ma być sytuacja, w której pracodawca sam składa skargę na maklera lub doradcę i czuje się zwolniony z z odpowiedzialności za jego działania. Z drugiej strony nieprawidłowości ze strony pracowników firm inwestycyjnych bywają ukrywane dopóki przynoszą korzyści.
UKNF przekonuje, że żadna licencja nie zagwarantuje, że osoba, która ją uzyskała będzie przestrzegać standardów etycznych, a jej wiedza będzie adekwatna do zmieniających się warunków rynkowych. Po 20 latach rynek kapitałowy rozwinął się na tyle, że państwo nie musi go zastępować ws. doboru kadr w firmach. Są one zainteresowane zatrudnianiem najlepszych pracowników, tym bardziej że ponoszą odpowiedzialność za naruszenie wymogów dyrektywy MIFiD.
Zdanie UKNF nie jest prawdą, że bez licencji pracownicy firm inwestycyjnych będą skłonni do większego ryzyka i nieetycznych działań. Taka osoba miałaby później problem ze znalezieniem nowej pracy. Z działań maklera czy doradcy rozliczania będzie bowiem firma. Wobec osób, które przekroczą przepisy wciąż wyciągane będą konsekwencje przewidziane w kodeksie cywilnym i karnym. Jeśli rynek uzna to za pożądane, organizacje środowiskowe będą mogły prowadzić szkolenia i wystawiać własne certyfikaty dla maklerów i doradców.