NTL Inc. za 3,6 mld euro kupuje Cablecom Group

Barclay Knapp, prezes największego brytyjskiego operatora sieci kablowych, NTL Inc. zapowiadał, że będzie walczył do upadłego o każdą firmę z branży działającą na europejskim rynku. I dotrzymał słowa. NTL wygrał przed kilkoma dniami rywalizację o szwajcarskiego potentata Cablecom Group. Zwycięstwo będzie go kosztowało 3,6 mld euro. W pokonanym polu Brytyjczycy pozostawili m.in. Mannesmanna, DB Investor (spółkę-córkę Deutsche Banku) oraz holenderski koncern UPC.W notowanym na Nasdaq i Easdaq NTL udziały mają m.in. France Telecom (w ostatnich dniach podwyższył go z 10 do obecnie 25%, zasilając jednocześnie Brytyjczyków 4,5 mld USD świeżego kapitału) i amerykański Microsoft (6%). Z kolei właścicielami Cablecomu są szwajcarski operator telekomunikacyjny Swisscom oraz dwa niemieckie koncerny: Siemens i Veba. Cała trójka wyraziła już zadowolenie z wynegocjowanej ceny i liczy wpływy. Swisscom zarobi ok. 1,2 mld CHF (1,465 mld DEM), Veba - 1,7 mld DEM, a Siemens - ok. 2 mld DEM.Cablecom zatrudnia 1,3 tys. pracowników i ma 1,3 mln abonentów (90-proc. udział w szwajcarskim rynku). Do firmy tej należy także drugi co do wielkości w tym kraju internetowy provider, spółka Swiss-Online (140 tys. stałych klientów). Dzięki tej transakcji NTL zwiększy liczbę obsługiwanych abonentów do 3,4 mln.Zdaniem Barclaya Knappa, stosowane obecnie niemal wyłącznie do przekazu programów telewizyjnych kable to tylko punkt wyjścia. - Przyszłość należy do tych, którzy najszybciej zaoferują kablowy przekaz internetowy. My na pewno będziemy w czołówce - uważa prezes NTL. W tym celu jego firma wyasygnowała już ponad 5,2 mld USD na dostosowanie sieci do nowych zadań. Poza tym w lipcu br. NTL przejęła za 8,2 mld funtów sektor kablowo-internetowy od koncernu Cable & Wireless, dzięki czemu zdetronizowała dotychczasowego lidera tej branży w Wielkiej Brytanii - Telewest.Tak kosztowna ekspansja ma jednak poważne konsekwencje finansowe. Strata NTL w III kwartale br. zwiększyła się w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami z 336 do 857 mln USD, znacznie wzrosły jednak obroty (z 484,6 mln USD do 1,1, mld USD). Firma nie robi z tego tragedii i próbuje swoich sił także w innych branżach. M.in. przed tygodniem zwiększyła swoje zaangażowanie w znanym klubie piłkarskim Newcastle United do 9,8% (spółka--córka Premium TV jest głównym sponsorem drużyny).

W.K.