Nasz waluta poumacniała się w odniesieniu do euro z poziomu 3,87 zł i w odniesieniu do dolara od ceny 2,9060 zł.

Nieźle wyglądał cały region, któremu w najbliższym czasie pomagać może bardziej dynamiczne otwieranie pozycji opartych o carry trade na początku II kwartału.

Niewiadomą pozostaje z kolei rozwiązanie kwestii irańskiej, można się, bowiem spodziewać, że zaognienie sytuacji wokół niepokornego bliskowschodniego mocarstwa nie sprzyjać będzie lokowaniu na rynkach wschodzących.

O godz. 16:30 euro notowane było po 3,8605 zł, dolar kosztował zaś 2,9020 zł.

Piątek przyniósł spadki w notowaniach euro/dolara, który z poziomu 1,3345 zniżkował do 1,3290 USD. (TMS/ISB)