Połączenia trójmiejskiego dewelopera z budowlaną firmą z Piaseczna nie będzie. A na pewno nie na zasadach ustalonych w kwietniu. Marek Stefański, prezes i większościowy akcjonariusz Pol-Aquy, zaproponował Prokomowi Investments (PI), który jest największym udziałowcem Polnordu, zmianę parametrów transakcji. Twierdził, że tylko wówczas poprą ją inwestorzy finansowi. Kontrolowany przez Ryszarda Krauzego PI nie zgodził się jednak na zmiany. - Trudno. W takim razie fuzji nie będzie - skwitował Stefański. Kurs akcji jego spółki w piątek wzrósł, a Polnordu - zanurkował.