Wyprzedaż nie była reakcją na żadną negatywną informację czy słabe dane gospodarcze, więc wielu analityków wskazuje, że akcje wyprzedają przede wszystkim mocno zlewarowani inwestorzy.

Przez ostatnie 12 miesięcy Shanghai Composite zyskał aż 106 proc., a analitycy ostrzegali, że na rynku zaczyna powstawać bańka. Wielu inwestorów kupowało akcje za pożyczone pieniądze i oczekiwało, że bank centralny będzie mocno luzował politykę pieniężną, by pobudzić zwalniającą chińską gospodarkę. Hossa trwała 935 dni, czyli pięć razy dłużej niż średnio poprzednie rynki „byka". Czy to już jej koniec? Analitycy Morgan Stanley wskazują, że szczyt osiągnięty przez Shanghai Com-posite 12 czerwca był już górną granicą tego, co mógł osiągnąć rynek, więc inwestorzy powinni powstrzymać się od zakupów.