Za te 2,02 proc. Mordaszow zapłacił na londyńskiej giełdzie około 129 mln funtów, a cały pakiet kontrolowany przez rosyjskiego miliardera był wart w dniu transakcji 958,9 mln funtów. Od tego czasu kurs akcji Tui wzrósł o 1,1 proc., tak więc ta część majątku Mordaszowa zwiększyła się o 10,5 mln funtów. Niemiecka gazeta „Die Welt" napisała, że Mordaszow ma zamiar zwiększyć swój udział w Tui do ponad 25 proc., żeby mieć prawo weta przy podejmowaniu kluczowych decyzji. Sam Mordaszow w czerwcu nie wykluczał zwiększenia udziału, ale zapewniał, że nie chce mieć więcej niż 30 proc., bo po przekroczeniu tego progu musiałby ogłosić wezwanie. Tui po wchłonięciu brytyjskiej spółki córki Tui Travel jest największym biurem podróży na świecie z rocznymi przychodami ponad 18 mld euro, 30 mln klientów i 77 tys. pracowników.