Resort skarbu nadal nie spieszy się ze sprzedażą

W styczniu ministerstwo skarbu zebrało z prywatyzacji 62,8 mln zł. Do końca roku resort zamierza osiągnąć 3 mld zł przychodów. Będzie musiał zatem przyspieszyć, bo przy obecnym tempie sprzedaży nie uda się wypełnić nawet jednej czwartej zakładanego planu prywatyzacji.

Czekając na pieniądze

Pod koniec grudnia 2006 r. resort skarbu podpisał umowę o sprzedaży 85 proc. udziałów akcji Zespołu Elektrociepłowni Bydgoszcz. Dzięki tej transakcji Skarb Państwa ma wzbogacić się o ponad 242 mln zł. Również w grudniu ubiegłego roku minister skarbu Wojciech Jasiński wydał zgodę na to, aby Nafta Polska sprzedała Ciechowi 80 proc. akcji Zakładów Chemicznych Zachem i proc. 80 akcji Zakładów Chemicznych Organika-Sarzyna. Kiedy transakcje zostaną sfinalizowane, a pieniądze zasilą kasę Skarbu Państwa? Na razie wiadomo tylko, że jeszcze w tym roku.

Bez trudnych zobowiązań

MSP przedstawiło listę rozpoczętych, kontynuowanych i rozważanych projektów prywatyzacyjnych na 2007 rok. Spółek do sprzedaży jest w sumie 140, a nominalna wartość ich udziałów przekracza 3,4 mld zł. Przedstawiciele resortu skarbu zastrzegają jednak, że nie należy traktować tego dokumentu jako twardego zobowiązania do dokonania prywatyzacji.

MSP nie jest obarczone obowiązkiem prywatyzacji wymienionych firm w 2007 r. - możemy przeczytać w opublikowanym przez resort komunikacie. To, czy spółki będą prywatyzowane, czy nie, zależy od tego, czy MSP uzna za korzystną cenę, którą uda się wynegocjować.

Z wypowiedzi przedstawicieli ministerstwa skarbu można wywnioskować, że preferują oni prywatyzację przez giełdę. I rzeczywiście, MSP przedstawiło listę spółek, które jeszcze w tym roku mogą trafić na warszawski parkiet. Przedsiębiorstw jest 19, łączną księgową wartość ich udziałów oszacowano na ponad 6 miliardów złotych. Największymi debiutami, jeśli do nich dojdzie, będą oferty publiczne PLL LOT i Telefonii Dialog.

Nie czują presji

Bardzo możliwe, że tegoroczne plany wpływów z prywatyzacji, podobnie jak w zeszłym roku, pozostaną wyłącznie planami. Dlaczego? Zamiast sprzedawać państwowe spółki, MSP zastanawia się, jak lepiej nimi zarządzać. Jednym z pomysłów jest ustalenie nowych zasad nadzoru właścicielskiego, które zwiększałyby przede wszystkim możliwości kontrolne Skarbu Państwa. Poza tym ministerstwo pracuje nad listą spółek strategicznych, czyli takich, których prywatyzować nie zamierza wcale bądź chce zachować w nich pakiet kontrolny. Wiadomo, że resort skarbu opracuje w najbliższym czasie taką listę, a następnie przedstawi ją rządowi do akceptacji.