W piątek prawdopodobnie kolejny spadek na giełdzie (opinia)

Aktualizacja: 06.02.2017 03:29 Publikacja: 28.09.2000 14:10

Przewaga podaży nad popytem podczas dogrywek na sesji czwartkowej sugeruje, że w piątek nie należy jeszcze spodziewać się poprawy indeksów - uważa makler DM BOŚ marek Pokrywka.

"Podczas dogrywek przeważała podaż, co nie daje najlepszych rokowań na jutrzejszą sesję" - powiedział Pokrywka.

"Obecnie na naszej giełdzie mamy do czynienia z prawie zupełnym brakiem popytu, co w połączeniu z nawet niewielką podażą powoduje pogłębianie się tendencji spadkowej" - dodał.

W czwartek, indeks rynku podstawowego WIG spadł o 0,2 proc., do 16.776,3 pkt. WIG 20 stracił 0,4 proc. i wyniósł 1.695 pkt.

"WIG spadł pomimo tego, że na rynku podstawowym liczba spółek rosnących nieco przewyższała liczbę spółek malejących. Stało się tak dlatego, że spadły kursy spółek, które mają największy wpływ na zmianę WIG, np. Elektrimu i PKN" - powiedział makler.

Zdaniem Pokrywki, ze wskazań analizy technicznej wynika, że większego odbicia wzrostowego WIG można oczekiwać w okolicach 16.000 pkt.

"Niestety, wygląda na to, że bessa zakończy się na jeszcze niższym poziomie" - powiedział Pokrywka.

Makler zwrócił uwagę, że po silnym spadku w środę, w czwartek indeks NIF wzrósł o 0,8 proc.

"Dzisiejszy wzrost NIF to tylko przerwa w spadkach. Najbliższe sesje przyniosą prawdopodobnie dalszą kontynuację spadku NIF" - ocenił Pokrywka.

Dodał, że silne wsparcie dla tego indeksu znajduje się na poziomie 62 pkt.

(PAP)

Gospodarka
Estonia i Polska technologicznymi liderami naszego regionu
Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku