Drugi kwartał dla koncernu z Lubina zaczął się znakomicie. Ceny miedzi kształtują się na poziomie około 7,1-7,3 tys. dolarów w transakcjach trzymiesięcznych. KGHM myśli zatem o podniesieniu i tak wysokich prognoz finansowych - 3 mld zł zysku netto w tym roku.
- Jeżeli cena miedzi utrzyma się na obecnych poziomach, podniesienie prognozy będzie raczej nieuniknione - mówi "Parkietowi" Maksymilian Bylicki, wiceprezes KGHM.
Spółka nie chce jednak zmieniać prognoz zbyt pochopnie ani zbyt często. - Dlatego zaczekamy na wstępne wyniki za II kwartał - dodaje. KGHM założył, że średnioroczna cena tony miedzi wyniesie około 5,7 tys. USD za tonę. W I kwartale prawie całkowicie wygasły stare "sztywne" umowy długoterminowe na sprzedaż części produkcji po około 3 tys. USD za tonę, co oznacza, że z cen rynkowych spółka będzie korzystać znacznie bardziej. - W II kwartale partycypujemy już we wzrostach ceny miedzi - mówi M. Bylicki. Firma zabezpiecza aktualnie około kilkunastu procent sprzedaży, wobec nawet około 30 proc. zabezpieczanych po 2,8 tys. USD za tonę.
