Rada nadzorcza deweloperskiej spółki obniżyła cenę emisyjną akcji oferowanych w ramach programu motywacyjnego. Uprawnione osoby będą płacić za papiery 60,19 zł, a nie 120 zł. O zmianie ceny akcji zadecydowali członkowie rady (w tym Ryszard Krauze, główny udziałowiec Prokomu Investmens), z których część jest objęta programem motywacyjnym. Spółka nie informowała jednak, kto jest na liście.
Spółki korygują programy
Większościowym akcjonariuszem dewelopera jest Prokom Investments (ma 50,2 proc. kapitału). Wczoraj nie udało nam się dowiedzieć, dlaczego cena emisyjna została tak drastycznie obniżona. To rzadka sytuacja wśród firm notowanych na warszawskiej giełdzie. W ostatnim czasie tylko Dom Development zdecydował się na obniżkę ceny emisyjnej papierów, które ma zaoferować pracownikom. MCI Management złagodził natomiast warunki programu opcji menedżerskich, obniżając znacząco przyszły kurs, który pozwalałby na objęcie akcji.
Zachęta dla kadry
- Nie jest to dobra informacja dla akcjonariuszy Polnordu. Nie zmienia się bowiem reguł w trakcie "gry". Z drugiej strony, o specjalistów na rynku jest trudno i trzeba ich jakoś zachęcić do pozostania w spółce. Uważam, że nowa cena jest zachęcająca w perspektywie najbliższych dwóch lat - twierdzi Maciej Wewiórski, analityk Domu Maklerskiego IDMSA. Miesiąc temu wycenił on jedną akcję Polnordu na 184,6 zł i zalecał kupować jego walory.