Pierwsza energia z farm bałtyckich Polenergii w 2025 r.

Polenergia chce produkować prąd z morskich farm wiatrowych najpóźniej w 2025 r. Termin rozpoczęcia budowy 1200 MW na Bałtyku jest uzależniony od wejścia w życie stosownego systemu regulacyjnego.

Publikacja: 15.11.2018 10:09

Pierwsza energia z farm bałtyckich Polenergii w 2025 r.

Spółka kontrolowana przez Dominikę Kulczyk jest najbardziej zaawansowana jeśli chodzi o rozwój projektów wiatraków na Bałtyku. Ma już partnera strategicznego w postaci spółki Equinor (dawniej Statoil). Krok za nią jest Polska Grupa Energetyczna, która chce być gotowa do budowy pierwszego 1 tys. MW w 2021 r., a trzy lata później oddać je do użytku. Do 2030 r. chce zaś mieć 2,5 tys. MW takich mocy w portfelu.

Ze swoimi projektami przyspiesza także PKN Orlen.

Wszyscy inwestorzy wskazują na konieczność ustanowienia stabilnych ram legislacyjnych do rozwoju tej branży. W Ministerstwie Energii trwają prace nad stosowną ustawą, która ma być pokazana pod koniec tego roku.

Polenergia kontynuuje ponadto restrukturyzację projektów biomasowych. Zakończyła już proces sprzedaży aktywów Biomasy Południe i Biomasy Północ. W segmencie dystrybucji realizacja wdrożonego w 2016 roku programu inwestycyjnego przebiega zgodnie z harmonogramem. Rada nadzorcza spółki zatwierdziła już nowy plan na lata 2019 – 2022. Przewiduje on inwestycje w rozwój infrastruktury sieciowej na poziomie przekraczającym 50 mln zł, co pozwoli na pozyskanie ponad 20 tysięcy nowych odbiorców. W rezultacie wartość aktywów regulowanych segmentu dystrybucji w ciągu najbliższych pięciu lat wzrośnie o 50 proc., a liczba odbiorców energii elektrycznej zostanie podwojona.

Spółka Dominiki Kulczyk podała tez wyniki kwartalne. W okresie od stycznia do września 2018 roku Polenergia odnotowała wzrost przychodów ze sprzedaży o 27 proc., do blisko 2,6 mld zł. Skorygowany wynik EBITDA w tym czasie wyniósł 121,7 mln zł i był niższy o 11 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem. Powód, to gorszy wynik na handlu energią elektryczną będący konsekwencją zamknięcia pozycji w związku z wyjątkowym wzrostem cen w pierwszej połowie 2018 roku. Częściowo został skompensowany przez wyższy wynik w segmencie energetyki wiatrowej oraz energetyki konwencjonalnej. W rezultacie skorygowana marża EBITDA z wyłączeniem segmentu obrotu wyniosła w tym czasie 32,1 proc. i była o 0,3 p.p. niższa od tej z poprzedniego roku.

Trzeci kwartał 2018 r. przyniósł poprawę wyników. Grupa odnotowała wzrost przychodów ze sprzedaży aż o 48 proc. w stosunku do trzeciego kwartału ubiegłego roku, do blisko 1 mld zł. Skorygowany wynik EBITDA w tym czasie wyniósł 64,4 mln zł i był wyższy w porównaniu z ubiegłym rokiem o 16 proc. Z kolei zysk netto oscylował na poziomie 24 mln zł, podczas gdy przed rokiem strata netto wynosiła 85,5 mln zł. Skorygowany zysk netto wyniósł 20,6 mln zł, czyli o 4,7 mln zł więcej. W trzecim kwartale 2018 r. skorygowana marża EBITDA z wyłączeniem segmentu obrotu wyniosła 38,4 proc. i była o 2,2 p.p wyższa od rozpoznanej w analogicznym okresie poprzedniego roku.

Energetyka
Ekonomiczny żywot starych węglówek Taurona dobiega końca. Zwolnień nie będzie
Energetyka
Tauron zwraca uwagę na drożejące projekty OZE
Energetyka
Enea planuje emisję obligacji
Energetyka
Rekordowe wyniki Taurona. W tle 8 miliardów rekompensat
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Energetyka
"Nowe taryfy na prąd to wejście do kasyna i niepewność". Niepokój sprzedawców
Energetyka
Enea rozważa węglowe warianty