Tag:

WIG-Budownictwo

Prognozy ekspertów w tonie ostrożnego optymizmu

Rynek budowlany to od lat sinusoida, po latach chudych następuje odbicie przeradzające się w klęskę urodzaju. Zdaniem analityków po inwestycyjnej posusze w 2024 r. sytuacja będzie się poprawiać – grunt, by tempo nie przyspieszyło za mocno.

Wyceny części firm wzrosły skokowo. Czy optymizm jest uzasadniony?

Na fali ogólnej poprawy nastrojów na rynkach kapitałowych wyceny spółek z branży budowlanej mocno odbiły od jesiennego dołka. Jak podkreślają eksperci, krótkoterminowych wyzwań jednak nie brakuje. Fundamentalnie – do zbudowania jest mnóstwo.

Mocna odbudowa wycen wybranych deweloperów

Trwające od kilku tygodni odbicie na giełdzie nie ominęło budowniczych mieszkań. Liderzy odzyskali po 20–40 proc. kapitalizacji, ale otoczenie rynkowe pozostaje wymagające. Na mocne odbicie sprzedaży lokali na razie trudno liczyć.

Infrastrukturalny silnik wciąż na jałowych obrotach

Oczekiwane odbicie nie nadchodzi, bo opóźniają się inwestycje infrastrukturalne. Kiedy już ruszą, zagrożeniem będzie kumulacja. A co z ryzykiem finansowania z unijnej kiesy?

Damian Kaźmierczak: Otoczenie sprzyja dużym firmom budowlanym

#PROSTOzPARKIETU. DAMIAN KAŹMIERCZAK: rentowność mniejszych firm pod presją, duże z tego skorzystają

Inwestorzy nie boją się hamowania

Mimo perspektyw kurczącego się rynku i presji na rentowność wyceny większości firm branżowego indeksu mocno spuchły. W 2021 r. otoczenie rynkowe będzie bardzo podobne.

Rynek się skurczy, nadciąga spowolnienie

Z samą pandemią branża radzi sobie dobrze. Pytanie, czy w dłuższej perspektywie będzie co budować.

Wybrane części rynku będą dalej rosnąć

Eksperci spodziewają się poprawy na drogach i kolei. Mieszkaniówka na wysokim C, słabo w energetyce i w samorządach.

Budownictwo. Spółki na celowniku graczy

W piątek indeks WIG-budownictwo rósł nawet o 2,2 proc.

Budownictwo. Wychodzenie z dołka zabierze dwa, trzy lata

Firmy jeszcze długo będą się borykać z konsekwencjami inwestycyjnej kumulacji i wzrostu kosztów.