Damian Rosiński

Rynek zmuszony wierzyć w zapowiedzi Fedu

Luty przyniósł na rynkach finansowych silną zmianę postrzegania sytuacji w polityce pieniężnej najpotężniejszego banku centralnego świata – amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

Czy rynki (w końcu) wpiszą się w retorykę banków centralnych?

Początek lutego upłynął pod dyktando niezwykle ważnych posiedzeń banków centralnych oraz danych makroekonomicznych, które razem niosą potencjał zmiany dominujących od kilku miesięcy trendów na światowych rynkach finansowych.

Marne perspektywy miękkiego lądowania

Rynki wciąż wierzą w szybki spadek inflacji i spowolnienie wzrostu bez recesji, czyli tak zwane miękkie lądowanie amerykańskiej gospodarki.

Recesja lekarstwem na inflację

Choć uwarunkowania mogą się zmienić, trzeba pamiętać, że banki centralne niechętnie przyznają się do błędów, czy dokonują radykalnych zwrotów w polityce pieniężnej.

Bank Japonii jednak uległ presji

Bank Japonii (BoJ) zaskoczył rynki, dokonując niespodziewanego rozszerzenia przedziału wahań rentowności dziesięcioletnich obligacji skarbowych z -0,25 proc. do +0,25 proc. na -0,5 proc. do +0,5 proc.

Kiedy Fed zacznie obniżać stopy?

Obecne zachowanie amerykańskiej krzywej wskazuje, że Fed będzie nadal podnosił stopy procentowe. Stanie się jednak w tych działaniach nader agresywny, co z czasem przyniesie pogorszenie warunków gospodarczych lub spadek inflacji.

Czy to przełom?

Chociaż Fed słowami swoich przedstawicieli, zarówno tych głosujących, jak i niegłosujących w 2022 r. podczas podejmowania decyzji o wysokości stóp procentowych, niezmiennie utrzymuje jastrzębią retorykę, rynki coraz śmielej zaczynają ignorować tę postawę.

Fed mówi jasno: forget the pivot

Na początku października przez rynki przetoczyła się kolejna fala nadziei, że amerykańska Rezerwa Federalna przyhamuje tempo zacieśniania polityki pieniężnej lub wykona mniej podwyżek stóp, niż zapowiada.

Walutowy rollercoaster

Niezwykle ciekawe wydarzenia obserwujemy w ostatnich tygodniach na rynku walutowym. Dolar króluje, będąc bez dwóch zdań najmocniejszą walutą świata.

Załamanie rynku nieruchomości w USA

Wiele sygnałów spowolnienia na rynku nieruchomości można dostrzec już dziś. Czy USA czeka powtórka kryzysu a la Lehman Brothers?