Niemcy są przeciwne zaciąganiu wspólnego długu UE

Niemiecki minister finansów Christian Lindner powiedział, że państwa członkowskie Unii Europejskiej powinny wziąć odpowiedzialność za swoje własne finanse.

Publikacja: 22.04.2024 08:49

Christian Lindner

Christian Lindner

Foto: Liesa Johannssen-Koppitz/Bloomberg

https://pbs.twimg.com/media/GLqVfPMWYAAN9z3?format=png&name=900x900

Niemiecki minister finansów Christian Lindner oświadczył, że jest przeciwny nowej rundzie wspólnej emisji długu przez Unię Europejską, twierdząc, że państwa członkowskie muszą wziąć odpowiedzialność za swoje własne finanse.

Lindner próbuje zatrzymać dyskusję na temat kolejnej wspólnej inicjatywy pożyczkowej, podczas gdy członkowie UE chcą sfinansować transformację energetyczną, przejście na gospodarkę cyfrową i, co najpilniejsze, modernizację swoich sił zbrojnych, aby przeciwstawić się rosyjskiemu zagrożeniu na ich wschodnich granicach.

Szef finansów Niemiec przemawiał na marginesie posiedzeń Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Banku Światowego w Waszyngtonie, gdzie niektórzy z jego kolegów opowiadali się za wspólną emisją długu jako najlepszym sposobem zebrania potrzebnych miliardów euro.

Czytaj więcej

UE nie wykorzystuje w pełni potencjału integracji

Minister gospodarki Hiszpanii Carlos Cuerpo stwierdził, że takie posunięcie jest oczywiste, a polski minister finansów Andrzej Domański powiedział, nasz kraj będzie nalegał na nowe i bardziej sprawiedliwe finansowanie obronności, gdy przejmie w przyszłym roku rotacyjną prezydencję w bloku. Lindner powtórzył, że nie zaakceptuje dalszych wspólnych zobowiązań. Carlos Cuerpo powiedział, że UE zgromadziła tak wiele planów inwestycyjnych – od transformacji energetycznej po strategię cyfrową i obronę – że państwa członkowskie nie będą w stanie sfinansować ich z budżetów krajowych, dlatego muszą rozpocząć dyskusje na temat większej liczby wspólnych emisji długu.

Postępy Rosji w Ukrainie ożywiły ideę tzw. euroobligacji, które miały pomóc w sfinansowaniu ogromnego wzrostu wydatków na obronę, niezbędnego do stworzenia wiarygodnego środka odstraszającego dla Kremla.

Ze względów ekonomicznych nie można dopuścić do tego, aby odpowiedzialność za własne finanse narodowe przygasła – stwierdził w swoich komentarzach dla Bloomberga.

Niemieccy urzędnicy wskazali, że surowsza interpretacja przez ich Trybunał Konstytucyjny limitów prawnych dotyczących pożyczek rządowych stanowi główną przeszkodę dla każdego nowego programu UE. W zeszłym roku sąd w Karlsruhe położył kres praktyce przesuwania pieniędzy pomiędzy instrumentami pozabudżetowymi, mającymi na celu obejście obowiązujących w kraju ograniczeń zaciągania pożyczek.

– Jeśli będzie wola, znajdzie się sposób legalny nie tylko dla Niemiec, ale dla wielu innych krajów – powiedział Cuerpo. Lindner podkreśliła jednak, że nie chodzi tylko o poruszanie się po korcie. – Nie jesteśmy przeciwni unii zadłużenia tylko ze względów prawnych – powiedział.

Co więcej argumentował, że wyniki unijnego funduszu odbudowy po pandemii wynoszącego 800 miliardów euro – będącego częścią największego w historii pakietu stymulacyjnego w bloku – były mieszane i w związku z tym nie jest to podejście, które należy powtarzać.

– Wyniki funduszu UE Next Generation są tak ambiwalentne, że powtarzanie ich nie wydaje się wskazane – stwierdził.

Dużą przeszkodą na drodze do realizacji każdego nowego programu pożyczkowego jest niemiecki Trybunał Konstytucyjny, który skłania się w stronę bardziej rygorystycznej interpretacji prawnych ograniczeń pożyczek rządowych. W zeszłym roku sąd w Karlsruhe uchylił specjalny instrument budżetowy, który miał ominąć krajowe ograniczenia zaciągania pożyczek.

Decyzja ta pokrzyżowała plany koalicji rządzącej, a kanclerz Olaf Scholz wystrzegał się wszelkich innowacji budżetowych, które mogłyby zostać poddane analizie przez sędziów.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty