EUR/USD bez kierunku

Eurostrefa: PMI dla przemysłu za lipiec wzrósł ostatecznie do 52,4 pkt. (wstępnie było to 52,2 pkt.) – wsparciem okazały się dane z Włoch (55,3 pkt.), ale lepsze informacje przyszły też z Niemiec (51,8 pkt.). Fatalnie Grecja – spadek do 30,2 pkt. po 46,9 pkt. odnotowanych w czerwcu

Aktualizacja: 06.02.2017 20:52 Publikacja: 03.08.2015 13:03

Wykres tygodniowy BOSSA EUR

Wykres tygodniowy BOSSA EUR

Foto: DM BOŚ

Naszym zdaniem: Słabe dane z Grecji nie są zaskoczeniem. Potwierdzają tylko rację przedstawicieli Międzynarodowego Funduszu Walutowego, którzy powątpiewają w powodzenie najnowszego programu reform, będącego bazą do trzeciego bailoutu. Bez bardziej zdecydowanych działań się nie obejdzie. W każdym razie w najbliższych tygodniach czekają nas ciekawe „przepychanki" na szczytach, co tego, kto będzie ostatecznie finansował trzeci bailout...

Ogólnie lipcowy odczyt PMI nie jest na tyle słaby, jak to wyglądało po wstępnych szacunkach. Nie zmienia to jednak słabszych wskazań dla euro. Układ techniczny na koszyku BOSSA EUR pokazuje tak naprawdę „zawieszenie" pomiędzy ważnymi poziomami – wsparciem przy 111,22 pkt. i oporem przy 113,45 pkt. Wskaźniki tygodniowe skłaniają się bardziej w stronę negatywnego scenariusza w kolejnych tygodniach, chociaż nie jest to przesądzone.

Rynek otrzymał w piątek zaskakująco słabe dane nt. kosztów zatrudnienia w II kwartale, które wzrosły zaledwie o 0,2 proc. k/k wobec spodziewanych 0,6 proc. k/k. To pociągnęło w dół dolara, gdyż zmniejszyły się perspektywy na wrześniową podwyżkę stóp przez FED. Pozostałe dane nie były jednak takie złe – Chicago PMI wzrósł w lipcu do 54,7 pkt. (szacowano 50,5 pkt.), a indeks nastrojów Uniw. Michigan spadł „zaledwie" do 93,1 pkt. Dzisiaj w kalendarzu kluczowy będzie odczyt przemysłowego ISM o godz. 16:00 (szacuje się, że w lipcu utrzymał poziom z czerwca tj. 53,5 proc.). Poza tym warte uwagi będą też miesięczne dane nt. dochodów i wydatków, oraz wskaźnik PCE Core o godz. 14:30

Naszym zdaniem: Dolar szybko odrobił straty poniesione po publikacji fatalnego odczytu kosztów zatrudnienia w piątek po południu. Powróciliśmy do punktu wyjścia. To sugeruje, że kluczowy wpływ na ustawienie tego tygodnia będą mieć bieżące odczyty makro. Dzisiaj po południu ISM dla przemysłu (rynek będzie bardziej wyczulony na słabszy, niż lepszy odczyt), ale kluczowe mogą okazać się dopiero piątkowe dane Departamentu Pracy.

Układ techniczny na koszyku BOSSA USD nie jest jednoznaczny. Do pozytywnego scenariusza potrzeba przełamania oporów 82,40-82,60 pkt. Inaczej znów zacznie przeważać scenariusz spadkowy, chociaż tu konieczne byłoby złamanie wsparć przy 81,40-50 pkt.

Brak klarownego układu widać też na wykresie EUR/USD. Najbliższe lokalne wsparcie jest już przy 1,0960, ale kluczowe dopiero przy 1,0930. Opory to okolice 1,0990-1,1000, oraz rejon 1,1035 i dalej 1,1085.

Sporządził: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ

Okiem eksperta
Hongkong wstaje z kolan
Okiem eksperta
Mniej gołębi Fed ciąży rynkom
Okiem eksperta
Zwróćmy uwagę na obligacje korporacyjne
Okiem eksperta
Wysokie oczekiwania inwestorów
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO
Okiem eksperta
Europa podejmuje decyzje...
Okiem eksperta
WIG z apetytem na rekordy