Shavit Capital Fund, Leumi Investment Services z siedzibą w Stanach Zjednoczonych i Cukierman & Co Investment House to podmioty, które według zarządu GetBacku zadeklarowały wstępną chęć objęcia nowych akcji grupy zajmującej się windykacją i obrotem wierzytelnościami.
Sygnał dla krajowych inwestorów
Inwestorzy wywodzą się z Izraela. Leumi IS wchodzi w skład grupy dużego banku, a Cukierman & Co ma swoje przedstawicielstwo w Polsce. Prowadząca je Katarzyna Stephenson nie zdradza rodzaju inwestycji w naszym kraju.
Do zamknięcia tego wydania „Parkietu" nie otrzymaliśmy odpowiedzi od wymienionych firm na pytania, w tym o potwierdzenie zainteresowania inwestycją w finansową firmę z GPW.
– Te informacje i konkretne nazwy inwestorów, skłonnych potencjalnie objąć emisje GetBacku, uwiarygodniają informacje przekazywane wcześniej przez zarząd w oczach krajowych inwestorów. Jednak do czasu twardego zobowiązania będziemy mieć do czynienia z niepewnością, na ile polskie fundusze i instytucje będą chciały się w ten projekt zaangażować. Wydaje się, że emisja jest potrzebna, skoro zarząd deklaruje, że około połowy środków z emisji na posłużyć do obniżenia kosztów finansowania – mówi Łukasz Jańczak, analityk Ipopema Securities.
Gros specjalistów z biur maklerskich odmawiało nam we wtorek komentarza, tłumacząc się najczęściej zobowiązaniami instytucji wobec spółki. Jedna osoba nie chciała w ogóle udzielić wyjaśnień.