Firma zdecyduje, co jest dla niej lepsze

PPE czy PPK? Nie da się jednoznacznie wskazać, które rozwiązanie jest korzystniejsze. Wiele zależy od sytuacji przedsiębiorstwa, jego polityki kadrowej, otoczenia biznesowego. Ale jeśli wejdą w życie przepisy o PPK, składki na przyszłe emerytury pracowników będą płacone przez firmy obligatoryjnie.

Publikacja: 30.04.2018 18:29

Z porównaniem PPE i PPk jest trochę tak jak z zestawieniem chodu sportowego z biegiem maratońskim. O

Z porównaniem PPE i PPk jest trochę tak jak z zestawieniem chodu sportowego z biegiem maratońskim. Obie dyscypliny łączy konieczność pokonania długiego dystansu przed dotarciem do mety. Obie dyscypliny mają zarówno zdecydowanych zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników. Która z nich jest lepsza? Trudno ocenić – mówi Krzysztof Szachogłuchowicz z kancelarii Snażyk Granicki.

Foto: Archiwum

Pracodawca, który prowadzi pracowniczy program emerytalny (PPE) spełniający określone wymagania (m.in. składka podstawowa finansowana przez pracodawcę wynosi co najmniej 3,5 proc. wynagrodzenia pracownika), może zostać zwolniony z obowiązku tworzenia pracowniczego planu kapitałowego (PPK). Taki zapis w projekcie ustawy o PPK sprawia, że od paru miesięcy rośnie zainteresowanie zakładaniem PPE.

– Uruchomienie PPE rozważają teraz przede wszystkim duże firmy, które – zgodnie z rządowymi zapowiedziami – zostaną objęte obowiązkiem utworzenia PPK jako pierwsze. Ale nie jest to reguła. Zgłaszają się do nas również średnie przedsiębiorstwa – mówi Małgorzata Barska, prezes NN Investment Partners TFI.

Wybór dopasowany do potrzeb

Pracodawcy stoją przed decyzją: które rozwiązanie jest dla nich korzystniejsze. Ale nie ma jednej uniwersalnej odpowiedzi na takie pytanie.

GG Parkiet

– Na pierwszy rzut oka wydaje się, że utworzenie PPK może być łatwiejsze i tańsze dla pracodawcy w porównaniu z PPE, zwłaszcza w sytuacji, gdyby programem mieli być z założenia objęci wszyscy pracownicy – tłumaczy Agnieszka Łukawska, dyrektor ds. programów emerytalnych w Skarbiec TFI. – Z kolei PPK jako rozwiązanie obowiązkowe nie wyróżni pracodawcy na rynku pracy, chyba że mówimy o PPK ze składką dodatkową. Pamiętajmy też, że to co jest postrzegane jako zaleta dla pracodawcy, może być wadą z punktu widzenia pracownika.

Wiele zależy od sytuacji i preferencji danego pracodawcy.

– Z porównaniem PPE i PPK jest trochę tak jak z zestawieniem chodu sportowego z biegiem maratońskim. Obie dyscypliny łączy konieczność pokonania długiego dystansu przed dotarciem do mety. Obie dyscypliny mają zarówno zdecydowanych zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników. Która z nich jest lepsza? Trudno ocenić – mówi Krzysztof Szachogłuchowicz, radca prawny w kancelarii Snażyk Granicki.

– Każdorazowo decyzja o wprowadzeniu PPE lub PPK w zakładzie pracy wymaga od pracodawcy analizy na podstawie parametrów tego konkretnego przedsiębiorstwa – uważa Dorota Dula, ekspertka BCC w dziedzinie ubezpieczeń i planów emerytalnych. – Analiza, którą mam na myśli, to nie tylko koszty, ale również polityka personalna, kultura organizacyjna, a także otoczenie biznesowe.

Rola pracowników

W przypadku PPE większą rolę niż przy PPK odgrywa reprezentacja pracowników. Utworzenie PPE wymaga zawarcia umowy zakładowej między pracodawcą a reprezentacją załogi, która ma tu rolę konstytutywną. Reprezentacją pracowników są związki zawodowe. Jeśli w zakładzie nie ma związków, reprezentacja powinna być wybrana w sposób przyjęty u danego pracodawcy. W przypadku PPK reprezentacja pracowników ma pełnić tylko funkcję konsultacyjną.

Na etapie opłacania składek korzystniejsze dla pracownika jest PPE. Składka podstawowa jest finansowana wyłącznie przez pracodawcę; nie może wynosić więcej niż 7 proc. wynagrodzenia uczestnika programu. Składka pracownika jest zawsze dobrowolna; jej wysokość nie może przekroczyć w skali roku kwoty odpowiadającej 4,5-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia.

W PPK ma obowiązywać zasada współpłacenia przez pracodawcę i pracownika. Składka podstawowa finansowana przez pracodawcę ma wynosić 1,5 proc. wynagrodzenia osoby zatrudnionej. Natomiast pracownik obligatoryjnie będzie odprowadzać 2 proc. Obciąży go też podatek dochodowy od składki zapłaconej przez pracodawcę. W konsekwencji obniży to jego wynagrodzenie netto o ok. 3,2 proc.

Dopłaty z budżetu

W PPK pracodawca będzie mógł różnicować wysokość finansowanej przez siebie składki dodatkowej w zależności od stażu pracy. W PPE takich możliwości nie ma, ponieważ pracodawca płaci jedynie składkę podstawową.

Kapitał gromadzony w PPE pochodzi zatem tylko z obowiązkowych wpłat pracodawcy i ewentualnych dobrowolnych wpłat pracownika. Natomiast w PPK – oprócz składek pracodawcy i pracownika – pojawia się jeszcze dofinansowanie ze strony państwa: opłata powitalna oraz dopłaty roczne zwolnione z podatku dochodowego od osób fizycznych.

Aby stać się uczestnikiem PPE, trzeba wypełnić i złożyć deklarację. Z kolei zapis osoby zatrudnionej do PPK będzie następował automatycznie, z tym że pracownik będzie mógł wypisać się z programu. Zastosowanie tego mechanizmu ma sprawić, że więcej osób będzie oszczędzało na emeryturę.

W praktyce PPK będzie obowiązkowe dla pracownika (po 90 dniach od zatrudnienia) z możliwością czasowego zawieszenia opłacania składki na dwa lata. Inaczej jest w przypadku PPE: pracownik sam decyduje, czy chce być uczestnikiem.

– Jak pokazują doświadczenia członków BCC, ok. 80 proc. uprawnionych przystępuje do pracowniczego programu emerytalnego, a występuje z programu mniej niż 1 proc. – twierdzi Dorota Dula.

PPE wymaga rejestracji przez KNF, natomiast przy tworzeniu PPK procedury rejestracyjnej nie ma; ma powstać specjalny portal, gdzie umowy o prowadzenie PPK będą zamieszczane.

– W przypadku PPE organem sprawującym kontrolę nad zgodnością z prawem jest KNF. W ramach dotychczasowej działalności Komisja Nadzoru Finansowego kilkakrotnie ukarała pracodawców z powodu niewywiązywania się przez nich z przyjętych zobowiązań – podkreśla Krzysztof Szachogłuchowicz. – Projekt ustawy o PPK przewiduje, obok KNF, udział dwóch innych podmiotów, które będą czuwać, aby plany kapitałowe były prowadzone zgodnie z ustawą. Podmiotami tymi będą Polski Fundusz Rozwoju (PFR) oraz Państwowa Inspekcja Pracy.

Ustawa o PPE nie określa limitu kosztów związanych z prowadzeniem programu, podczas gdy projekt ustawy o PPK ogranicza wysokość opłaty za zarządzanie (0,5 proc. od wartości aktywów netto funduszu w skali roku plus 0,1 proc. z tytułu success fee, czyli za osiągnięcie ponadprzeciętnych wyników). – W praktyce stawki za zarządzanie w ramach PPE zbliżają się do tych przewidzianych dla PPK – mówi Agnieszka Łukawska.

Można się wycofać

Zarówno z udziału w PPE, jak i w PPK można zrezygnować, z tym że inaczej rozwiązany jest sposób korzystania ze zgromadzonych pieniędzy. Osoba, która będzie chciała wystąpić z PPK, może zażądać zwrotu środków. W projekcie ustawy nie są wymienione żadne specjalne przesłanki uprawniające do tego. Z otrzymanymi pieniędzmi można zrobić, co się chce, np. można je przenieść do PPK u nowego pracodawcy. Z kolei w PPE zwrot pieniędzy następuje tylko w przypadku likwidacji programu. Po zmianie miejsca pracy środki z PPE przekazywane są na IKE.

– W przypadku PPE po zmianie pracy 90 proc. osób, których pieniądze zostały przekazane z PPE na IKE, podejmuje je mimo konieczności zapłacenia podatku Belki i 30 proc. składki pracodawcy – twierdzi Krzysztof Nowak, członek zarządu Mercer Polska.

W przypadku PPE nie ma regulacji dotyczących polityki inwestycyjnej. Jeśli chodzi o PPK, mają powstać fundusze zdefiniowanej daty, czyli takie, które „starzeją się" razem z uczestnikiem. Oznacza to ograniczanie ryzyka inwestycyjnego w miarę jak uczestnik programu zbliża się do wieku uprawniającego do wypłaty środków.

Jak zauważa Dorota Dula, porównanie obowiązków administracyjnych i informacyjnych ciążących na pracodawcy, a przede wszystkim sankcji karnych, działa na niekorzyść PPK. Zapisy ustawy o PPE nie nakładają na pracodawców aż tylu obowiązków.

– W praktyce wiele obowiązków wynikających z ustawy o PPE zostało przeniesionych z pracodawcy na instytucję zarządzającą, co ułatwia pracodawcy prowadzenie programu – podkreśla Dorota Dula.

PPE i PPK: podstawowe różnice

Tworzenie | PPE – pracodawca wraz z reprezentacją pracowników wybiera formę programu i zarządzającego oraz ustala główne założenia. Pracownicy mogą przystąpić do programu.

PPK – pracodawca wybiera produkt ze specjalnego portalu emerytalnego i zawiera umowę o zarządzanie PPK. Zatrudnieni są zapisywani automatycznie.

Rezygnacja | PPE – z udziału można wycofać się w każdej chwili.

PPK – uczestnik może zrezygnować z opłacania składek; musi to zrobić pisemnie. Co dwa lata (od 1 kwietnia 2020 r.) pobieranie składek ma być automatycznie wznawiane. Pracownik może ponownie złożyć oświadczenie o rezygnacji ze skutkiem od następnego miesiąca.

Inwestowanie | PPE – polityka inwestycyjna nie została szczegółowo uregulowana w ustawie.

PPK – mają powstać fundusze zdefiniowanej daty, czyli takie, które „starzeją się" razem z uczestnikiem. Dzięki temu ryzyko związane z inwestycją będzie malało w miarę zbliżania się pracownika do wieku uprawniającego do podjęcia zgromadzonych środków.

Składka to jedno z wielu kryteriów

Nie ma uniwersalnej odpowiedzi na pytanie, które rozwiązanie – PPK czy PPE – będzie lepsze dla pracodawcy i pracowników. Każde z nich ma wady i zalety. Biorąc pod uwagę składki, korzystniejsze dla pracownika jest PPE. Składka podstawowa jest finansowana wyłącznie przez pracodawcę (do 7 proc. wynagrodzenia), a składka pracownika jest dobrowolna (w skali roku do 4,5-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia). W PPK składka podstawowa jest współfinansowana przez pracodawcę (1,5 proc. wynagrodzenia) oraz obligatoryjnie przez pracownika (2 proc. plus podatek dochodowy od składki zapłaconej przez pracodawcę).

Inwestycje
Kamil Stolarski, Santander BM: Polskie akcje wciąż są nisko wyceniane
Inwestycje
Emil Łobodziński, BM PKO BP: Na giełdach nie dzieje się nic złego
Inwestycje
Uspokojenie nastrojów sprzyja korekcie spadkowej na rynku ropy naftowej
Inwestycje
Niemiecki DAX wraca do walki o 18 000 pkt
Inwestycje
Michał Stajniak, XTB: Kakao na ścieżce złota, szuka rekordów
Inwestycje
Łańcuch wartości i jego rola w badaniu istotności