Próba sił w PKO?BP

Zaostrza się konflikt pomiędzy prezesem PKO BP a radą nadzorczą w sprawie obsady dwóch stanowisk w zarządzie. Przesilenie może nastąpić dziś – twierdzą nasze źródła

Aktualizacja: 26.02.2017 22:37 Publikacja: 01.04.2011 02:00

Jacek Obłękowski Fot. r. guz

Jacek Obłękowski Fot. r. guz

Foto: Archiwum

Rada nadzorcza, zdominowana przez przedstawicieli Skarbu Państwa, głównego akcjonariusza PKO BP, chce, żeby wiceprezesem odpowiedzialnym za ryzyko pozostał Krzysztof Dresler. Szefem pionu detalicznego miałby być Jacek Obłękowski, który niedawno odszedł z zarządu BNP Fortis Banku, ale wcześniej pracował już w PKO BP, także w zarządzie. Zastąpiłby Wojciecha Papieraka, który zrezygnował ze stanowiska po tym, jak wziął udział w konkursie na szefa banku.

[srodtytul]Prezes mówi nie[/srodtytul]

Problem w tym, że obydwie kandydatury akceptowane przez radę nie odpowiadają prezesowi Zbigniewowi Jagielle.

Przesłuchania kandydatów do zarządu zostały przeprowadzone w poniedziałek i środę, ale po ich zakończeniu nie zapadły oczekiwane decyzje.

– Prezesowi Jagielle rada przedstawiła tylko dwie kandydatury: Krzysztofa Dreslera oraz Jacka Obłękowskiego. To znaczy, że nie dano mu żadnego wyboru. Tak jakby wszystko było już ustalone wcześniej – mówi osoba zbliżona do konkursu.

Zgodnie ze statutem banku członków zarządu powołuje rada na wniosek prezesa, w tajnym głosowaniu. W przypadku pozostałych wiceprezesów kontrowersji nie ma – ani rada, ani prezes nie planują zmian.

[srodtytul]Woda w ustach[/srodtytul]

Nie udało nam się uzyskać komentarza przewodniczącego rady nadzorczej PKO BP Cezarego Banasińskiego, a inni członkowie rady nie chcieli udzielać w tej sprawie żadnych informacji. Także przedstawiciele banku i jego prezes nie chcą się wypowiadać. Z naszych informacji wynika, że dziś pozostali członkowie zarządu banku mają zadeklarować przed radą nadzorczą, że nie chcą pracować z Krzysztofem Dreslerem oraz Jackiem Obłękowskim. – W praktyce zadeklarują, po której stronie konfliktu stoją – mówi osoba znająca kulisy konkursu.

PKO BP jest największym bankiem na rynku, o sumie bilansowej blisko 170 mld zł. Jest też największym kredytodawcą polskiej gospodarki. Gra toczy się więc o realny wpływ na wiele transakcji, umów i przepływów pieniężnych w Polsce.

Niezależnie od konfliktu w zarządzie przygotowywana jest oferta akcji banku, której wartość może przekroczyć 10 mld zł. Skarb Państwa chce do końca września sprzedać część udziałów w PKO BP.

[[email protected]][email protected][/mail]

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Materiał Promocyjny
Co czeka zarządców budynków w regulacjach elektromobilności?
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28