Komentarz surowcowy DM BOŚ

Ropa. Zarządzający budują długie pozycje na rynku ropy

Publikacja: 28.07.2017 12:56

Komentarz surowcowy DM BOŚ

Foto: Bloomberg

Zdobyć informacje o zaangażowaniu funduszy typu hedge czy innych podmiotów zarządzających aktywnymi na rynkach surowcowych jest niezmiennie trudne. Tym niemniej analityk Reutera pokusił się próbę zmierzenia tego zaangażowania poprzez przestudiowanie danych podawanych przez giełdy bądź regulatorów. Wynik tej analizy jest dość interesujący, gdyż pokazuje, że od końca lutego tego roku do końca czerwca w całości zniwelowana została osiągnięta wcześniej rekordowa nadwyżka długich pozycji na rynku ropy względem ich krótkich odpowiedników. 27 lutego zarządzający przetrzymywali netto aż 569 milionów baryłek ropy po długiej stronie. Późniejszy spadek cen surowca spowodował likwidację tych pozycji, która na koniec czerwca doprowadziła do sytuacji, że ogół aktywnych zarządzających pozycjonował się po krótkiej stronie rynku, czyli netto oczekiwania były takie, że ceny będą dalej spadać. Od tamtego czasu kupujący zaczęli jednak przejmować inicjatywę i według ostatnich danych ogólna pozycja netto ponownie pozycjonuje się po byczej stronie i konsekwentnie się zwiększa. Oznacza to, że po okresie dużego zwątpienia w możliwość zbilansowania rynku ropy, aktualne nastroje ponownie wskazują na taką możliwość, a jednocześnie kupujących nie mają tak dużej przewagi, jak na początku roku, co jak wiemy nie skończyło się dla nich pomyślnie. Rynek jest więc bardziej podzielony i mniej jednomyślny niż jeszcze kilka miesięcy temu, ale ogólnie optymistycznie zapatruje się na najbliższą przyszłość na rynku ropy. Ten tydzień dobrze odzwierciedla pojawiający się optymizm, choć z czysto technicznego punktu widzenia zbliżyliśmy się do linii trendu spadkowego, która stopowała wcześniejsze wzrostowe korekty.

Złoto

Chińczycy zwiększyli zakupy złotych sztabek

W piątek pojawiły się chińskie dane o produkcji i konsumpcji złota w pierwszym półroczu. Pokazują one ciekawy obraz, który jest diametralnie odmienny od ubiegłorocznego. O ile bowiem w minionym roku produkcja kruszcu lekko wzrosła, tak w tym jest na wyraźnie spadkowej trajektorii. Z kolei konsumpcja po spadkach w minionym roku, aktualnie rośnie. Jednocześnie utrzymuje się spora nadwyżka popytu nad podażą, co zmusza Chiny do importu surowca. W samym pierwszym półroczu podaż spadła o 9,85% do 206,54 ton, a konsumpcja wzrosła o 9,89% do 545,23 ton. Wzrost konsumpcji w całości wynikał ze zwiększonego zapotrzebowania na złote sztabki, które zanotowały wzrost popytu aż o 51% do poziomu 158 ton. Zapotrzebowanie przemysłu jubilerskiego pozostało na względnie stabilnym poziomie. Tym samym można uznać, że w tym roku Chińczycy wykazują wyraźnie zwiększone zainteresowanie inwestycyjnym złotem, gdzie cena kruszcu z co prawda zmiennym szczęściem, ale jednak od początku roku rośnie. Ten tydzień będzie trzecim z rzędu wzrostowym, a cena przebiła się przez opór na wysokości 1260 dolarów.

Łukasz Bugaj

Analityk

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna

Surowce
Korekta ceny złota. Kiedy koniec?
Surowce
Cena złota na szczycie. Czy może być drożej?
Surowce
Co dalej z cenami kakao?
Surowce
Złota zagadka