Nadejdą zmiany w komunikacji startupów z inwestorami?

Po emisji spółka, która pozyskuje kapitał niezbędny do dalszego rozwoju i tworzy społeczność wokół projektu, powinna utrzymać standardy komunikacji z myślą o następnych przedsięwzięciach. Jak wygląda rzeczywistość?

Publikacja: 29.10.2021 05:11

Nadejdą zmiany w komunikacji startupów z inwestorami?

Foto: Adobestock

Znaczna część startupów podejmuje strategię mocnej promocji swojej kampanii w trakcie jej trwania, jednak później zaniedbuje ważną kwestię relacji z inwestorami. Z czego wynika takie podejście i w jaki sposób sytuacja może się zmienić?

Zbyt młody rynek

Zdaniem ekspertów wspomniane podejście startupów, które dążą do intensywnej promocji kampanii crowdinwestycyjnej przed jej rozpoczęciem, a później ograniczają komunikację, wynika z dwóch czynników: małych środków przeznaczonych na komunikację oraz funkcjonowania na młodym rynku.

– Spółki przeprowadzające emisje crowdinwestycyjne nie mają wypracowanych najlepszych praktyk komunikacji z inwestorami. Nie można też ich za to winić, ponieważ nie ma obecnie minimum regulacyjnych ani wzorów do naśladowania. Co więcej, niektóre spółki podchodzą do tego jako niechcianego obowiązku – komunikują się z obecnymi inwestorami, bo wypada. Nie wiedzą jednak, że prawidłowa komunikacja z nowymi oraz obecnymi inwestorami może przynieść dodatkowe korzyści – wyjaśnia Mateusz Bodio z funduszu inwestycyjnego RKKVC.

– Firmy korzystające z crowdfundingu to często niewielkie podmioty, które nie mają jeszcze nawet dobrze wypracowanych ścieżek komunikacji marketingowej, a co dopiero mówić o obszarze relacji inwestorskich. Często tym spółkom brak zasobów ludzkich, czasowych, kapitałowych oraz świadomości, że dialog z inwestorem jest kluczowy dla sukcesu rynkowego i kolejnych emisji. To jest obszar, którego firmy muszą się jeszcze dobrze nauczyć, żeby cały sektor crowdfundingowy wszedł w kolejną fazę na drodze do dojrzałości – dodała Izabela Kozakiewicz-Frańczak, partnerka zarządzająca w iKsync Digital.

Co na to spółki?

Wśród pytanych firm, które przeprowadziły więcej niż jedną kampanię crowdinwestycyjną widać, że popularna jest komunikacja z inwestorami przez dedykowane temu grupy. Z tego powodu jednak osoby, które byłyby w przyszłości zainteresowane inwestycją w spółkę, są wyłączone z obiegu informacji. – Utworzyliśmy grupę dla inwestorów, gdzie na bieżąco staramy się informować o postępach, jakie czynimy. Pojawiają się tam informacje o wynikach firmy, a inwestorzy w każdej chwili mogą zadać pytanie – mówi Krzysztof Lorens, odpowiedzialny za marketing w firmie produkującej obuwie rzemieślnicze Akardo. – Powstała grupa przeznaczona dla inwestorów, którzy w każdej chwili mogą zadać mi pytanie. Zawsze staramy się odpowiednio adresować kwestie, które dla inwestorów są ważne – dodał Bartosz Knop, prezes producenta zegarków Balticus.

Zdarzają się jednak spółki, które stawiają na większą transparentność w komunikacji, czego przykładem są m.in. comiesięczne wiadomości dotyczące realizacji celów założonych w poprzednich kampaniach, oraz regularnie informują wszystkich zainteresowanych o ważnych wydarzeniach. Sukces takiego podejścia pokazuje platforma e-commerce do sprzedaży zdrowej żywności Pora na Pola. Marka przeprowadziła od 2019 r. trzy emisje crowdinwestycyjne, w których zgromadziła łącznie niemal 3,8 mln zł. Ostatnia z nich opiewała na kwotę 2,6 mln zł. – Akcjonariusze otrzymują od nas comiesięczne podsumowania, w których przedstawiamy najważniejsze informacje, włącznie ze statusem realizacji celów inwestycyjnych. Relacje z rynkiem prowadzimy przez zakładkę akcjonariat na naszej stronie, gdzie informujemy o najważniejszych wydarzeniach w spółce, a także za pomocą dystrybucji notek prasowych – dodał Adrian Piwko, prezes Pora na Pola.

Rozwiązaniem platformy?

Analitycy wskazują, że nadzieją na odmianę trendu są nowe regulacje dotyczące crowdfundingu. Większą rolę mogą wtedy przyjąć platformy. – Platformy crowdfundingowe rozwijają się w Polsce dynamicznie, i co cieszy, nie tylko w obszarze obsługi emisji, ale również wspierania i edukacji emitentów o potrzebie budowania relacji z rynkiem. Ta edukacja na tak wczesnym etapie rozwoju nigdy nie jest łatwa i szybka, ale to, że jest prowadzona właśnie przez platformy, daje szansę na zwiększanie świadomości u większości emitentów. Platformy mają dostęp już teraz do dużej rzeszy inwestorów i możliwość poznania zmieniających się potrzeb informacyjnych i zastosowania tej wiedzy do usprawnienia dialogu – wskazuje Izabela Kozakiewicz-Frańczak. – Rozwiązaniem problemu jest zwiększenie transparentności i pokazywanie stopnia realizacji historycznych planów. Jeżeli spółki tego same nie robią, a raczej nie robią i trudno spodziewać się, że zaczną, to zadanie powinny wziąć na siebie i narzucić firmom platformy crowdinwestycyjne. Tak się już zresztą zaczyna dziać – dodał Michał Wrzołek, starszy dyrektor inwestycyjny w funduszu inwestycyjnym Tar Heel Capital Pathfinder. – Pewne praktyki można zaczerpnąć z rynku VC, gdzie spółki pozostają w stałym kontakcie z inwestorami, by raportować, jak idą prace, jakie napotkały problemy oraz gdzie potrzebują wsparcia od VC. Może niekoniecznie dobrym pomysłem byłaby replikacja tego, co jest w świecie VC, ale niewątpliwie spółka powinna mieć ustalone standardy raportowania oraz rozróżniać inwestorów wewnętrznych oraz perspektywicznych zewnętrznych – dodał Mateusz Bodio z RKKVC.

Swoją rolę w procesie dojrzewania rynku zaczynają już dostrzegać platformy crowdinwestycyjne. – Rozwiązanie problemu relacji inwestorskich widzimy w odpowiednich narzędziach, a także nowych procesach, które wdrożymy wraz z nowościami pojawiającymi się na platformie. Uważamy, że celem dobrej platformy crowdfundingowej jest dostarczenie funkcji i procesów, które ułatwią dostęp do informacji i komunikację na etapie emisji, ale także po jej zakończeniu – podsumował Tomasz Kowcun, członek zarządu platformy Crowdway.

Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: BMW 501. Barokowy anioł
Inwestycje alternatywne
Ciągle z klasą!
Inwestycje alternatywne
Wysoka cena niewiedzy
Inwestycje alternatywne
Pułapki inwestowania w sztukę
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie. Pustynna burza
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: Volvo Amazon. Nie tylko dla Wonder Woman