Portfel fundamentalny: Typujący byli zbyt ostrożni i wypadli gorzej niż rynek

Zmiana postrzegania krajowego rynku akcji po wyborczym zwycięstwie opozycji daje nadzieje na kolejne udane miesiące dla posiadaczy akcji i ekspertów typujących spółki do portfeli fundamentalnych. jacek mysior

Publikacja: 03.11.2023 21:00

Portfel fundamentalny: Typujący byli zbyt ostrożni i wypadli gorzej niż rynek

Foto: Adobestock

Po dwóch miesiącach osuwania się krajowych indeksów na fali powyborczej euforii na warszawską giełdę wrócili kupujący, stwarzając korzystne warunki ekspertom z domów maklerskich biorącym udział w rywalizacji portfeli fundamentalnych. Nie wszyscy jednak wykorzystali tę szansę.

Szansa dla krajowego rynku akcji

Wygrana partii opozycyjnych w październikowych wyborach i bardzo prawdopodobna zmiana władzy w Polsce dały inwestorom mocny impuls do zakupów. W efekcie silnych zwyżek, które w największym stopniu objęły segment największych firm, zakończony niedawno miesiąc pod względem stopy zwrotu był najlepszy dla indeksu WIG od początku roku, który w skali miesiąca zyskał aż 9,5 proc. Znacznie efektowniej wypadł WIG20, który poszybował w górę o 12,2 proc. przy wsparciu mocno drożejących akcji państwowych potentatów.

W ocenie analityków zmiana na krajowej scenie politycznej znacząco poprawia zarówno krótko-, jak i średnioterminowe perspektywy krajowego rynku akcji. Przede wszystkim jest to duża szansa na zmniejszenie dużego dyskonta segmentu największych spółek zdominowanego przez podmioty kontrolowane przez Skarb Państwa względem spółek z zagranicznych rynków. – Po okresie tak dużych rozbieżności w wycenach między rynkiem polskim a światem, w dodatku na korzyść GPW, łatwo jest oczekiwać jakiejś formy odreagowania olbrzymiej relatywnej siły Warszawy, widocznej w szczególności w przypadku dużych spółek. Uważamy jednak, że końcówka roku również może być bardzo dobra, po prostu rola WIG20 nie będzie już tak dominująca – uważa Kamil Cisowski, dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion. – Przede wszystkim raczej nie oczekujemy, by za dalszą poprawę w tak dużym stopniu odpowiadał sektor bankowy. Pierwsze płynące z niego raporty wynikowe za III kwartał 2023 r. są dobre, ale raczej nie na tyle, by wygenerować kolejny silny impuls. Spodziewamy się „demokratyzacji” zwyżek na Książęcej i wzrostu udziału inwestorów krajowych w obrotach. Wierzymy we wzrosty w niemal wszystkich sektorach i malejącą kontrybucję podmiotów kontrolowanych przez Skarb Państwa – wynik wyborów został już naszym zdaniem zdyskontowany – dodaje.

Typy ekspertów na listopad

Wygrana opozycji i szanse z tym związane dla rynku całkowicie zmieniły układ sił na warszawskim parkiecie. Niemal w jednej chwili zmieniło się bowiem postrzeganie wielu sektorów z warszawskiego parkietu. Przede wszystkim typujący nieco łaskawiej spojrzeli na spółki z indeksu WIG20, z bankami i spółkami Skarbu Państwa na czele, które należą do największych beneficjentów powrotu zagranicznych inwestorów na nasz rynek akcji. Do tego wyceny w tym segmencie w wielu przypadkach wyglądają atrakcyjniej niż mniejszych spółek. Wśród spółek, które jako nowe pojawiły się w portfelach, typujący największe nadzieje wiążą z PKO BP i JSW. Na celowniku typujących, choć z zupełnie innych powodów, pojawiło się także Pepco Group. W ocenie analityków ostatnia solidna przecena walorów spółki, niemająca silnego fundamentalnego uzasadnienia, w połączeniu z sezonowym szczytem zakupów przypadającym tradycyjnie na ostatni kwartał roku może być dobrą okazją do kupna przecenionych walorów handlowej grupy.

Kluczową sprawą dla poprawy perspektyw niektórych branż może być uwolnienie środków z Krajowego Planu Odbudowy. Wynik wyborów niweluje ryzyko wstrzymania kolejnych funduszy UE i daje szansę na odblokowanie środków z KPO, czego głównym beneficjentem będzie branża budowlana. Za sprawą dużej ilości kontraktów i w efekcie zmniejszenia konkurencji skorzystają na tym wszystkie spółki z branży – argumentują eksperci BM Banku Millennium, którzy w tym miesiącu wśród spółek budowlanych postawili na Mostostal Zabrze i Pekabex.

Nadal silną reprezentacją w portfelach mogą się pochwalić spółki z branży gamingowej, które w tym roku jak do tej pory radziły sobie ze zmiennym szczęściem. W najbliższych miesiącach szykuje się kilka ciekawych premier gier lub dodatków do tytułów już obecnych na rynku. Z uwagi na dużą zmienność wyników finansowych w tej branży typujący podchodzą do spółek selektywnie. W portfelach na październik znalazło się miejsce m.in. dla papierów 11 bit studios, CD Projektu czy Ten Square Games.

W dalszym ciągu szansy na zarobek nasi eksperci upatrują w spółkach, których cena akcji nie odzwierciedla solidnych fundamentów i perspektywy poprawy zysków. Ponieważ jesteśmy u progu sezonu publikacji raportów wynikowych za III kwartał br. uwagę ekspertów zwróciły te spółki, które dają nadzieję, że w tym sezonie pokażą solidne rezultaty, będące potwierdzeniem optymistycznych oczekiwań.

Październik pod znakiem euforii

Warto zauważyć, że eksperci z biur maklerskich biorący udział w typowaniach spółek do portfeli fundamentalnych nie do końca wykorzystali szansę, jaką była wygrana opozycji w wyborach do parlamentu. Może to wskazywać, że nie byli do końca przygotowani na taki scenariusz bądź uznali go za byt ryzykowny, decydując się na bardziej zachowawcze podejście oparte na bardziej zdywersyfikowanym portfelu. Ekspozycja portfeli na spółki z indeksu WIG20, a zwłaszcza sektor bankowy, który najmocniej zyskał po wyborach, była niewielka, stąd stopy zwrotu nie w każdym przypadku wypadają efektownie. Średni wynik wszystkich portfeli fundamentalnych w październiku wyniósł prawie 4 proc. na plusie, co jednak nie wystarczyło na pokonanie rozpędzonego rynku. WIG w ubiegłym miesiącu zyskał bowiem aż 9,5 proc. Z całej szóstki uczestników typujących do portfeli do tego wyniku najbardziej zbliżyli się analitycy Noble Securities, których październikowe inwestycje przyniosły 8,6-proc. stopę zwrotu. Wyprzedzili ekspertów BM BNP Paribas, z rezultatem 7 proc. na plusie. W pierwszej trójce znaleźli się również analitycy z DM BDM, zwiększając stan swojego portfela o 5,9 proc. Pozostali uczestnicy musieli się zadowolić skromniejszymi zyskami, a w jednym przypadku pojawiła się niewielka strata.

Bilans pierwszych dziesięciu miesięcy 2023 r. wypada zdecydowanie pozytywnie dla uczestników rywalizacji portfeli fundamentalnych. Dodatnią stopą zwrotu mogą się pochwalić wszystkie biura maklerskie biorące udział w typowaniach.

Na prowadzeniu w rywalizacji umocnili się analitycy DM BDM, którzy od początku roku mogą się pochwalić stopą zwrotu z portfela przekraczającą 77 proc. Wyprzedzają ekspertów BM Banku Millennium, których tegoroczne inwestycje przełożyły się na 61 proc. zysku. Na trzeciej pozycji plasują się teraz analitycy z BM BNP Paribas z wynikiem wynoszącym prawie 35 proc.

Łącznie od początku 2023 r. portfele ekspertów uczestniczących w rywalizacji wypracowały średnią stopę zwrotu wynoszącą 34,7 proc., co jest wynikiem o ponad 10 pkt proc. lepszym od stopy zwrotu szerokiego rynku.

Zasady budowy portfeli fundamentalnych

W skład każdego z portfeli wchodzi nie mniej niż pięć i nie więcej niż dziesięć spółek z GPW wytypowanych przez ekspertów z biur i domów maklerskich uczestniczących w rywalizacji. Mogą to być dowolne firmy wchodzące w skład indeksu WIG, przy czym pomijane są te z kursem poniżej 1 zł.

Udziały spółek w portfelu są równe. Nie ma w nim gotówki. Wszelkie modyfikacje składu portfeli możliwe są raz w miesiącu (pod jego koniec), a liczba spółek w portfelu może się zmienić (musi się jednak mieścić w przedziale od pięciu do dziesięciu).

Rozliczenie inwestycji następuje według kursów akcji z zamknięcia ostatniej sesji miesiąca.

Stopy zwrotu są ku­mulowane z miesiąca na miesiąc w danym roku. W wyliczeniach pomijane są koszty transakcji. Uwzględniane są wypłacane przez spółki dywidendy. JIM

ZASTRZEŻENIE. Przedstawione w powyższym tekście informacje, opinie i prognozy nie stanowią rekomendacji inwestycyjnej w rozumieniu przepisów prawa, w tym Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 596/2014 z 16 kwietnia 2014 r. Tekst nie stanowi zachęty do inwestowania, a redakcja „Parkietu” nie ponosi żadnej odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte przez czytelników.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty