Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 04.05.2017 06:07 Publikacja: 04.05.2017 06:07
Józef Wojciechowski, przewodniczący rady nadzorczej J.W. Construction
Foto: Archiwum
Zwiększył pan zaangażowanie w akcjonariacie z prawie 66 do 85,6 proc. Przy 90 proc. zyskałby pan prawo do przymusowego wykupu udziałów mniejszościowych – brakuje do tego 4,4 proc. papierów. Czy podejmie pan działania w tym kierunku? Czy inwestorzy powinni mieć takie ryzyko z tyłu głowy?
Nie, nie mam intencji, żeby skupić wszystkie akcje, ani żeby wycofywać J.W. Construction z giełdy. Wykorzystałem dobry moment. Moim zdaniem spółki deweloperskie są generalnie niedoszacowane.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
O kuluarach sprzedaży biznesu w Rosji, odbudowywaniu wizerunku po raporcie Hindenburg Research, postulatach wobec państwa i planach rozwoju spółki mówi Marek Piechocki prezes LPP
Za sprawą hossy na krajowym rynku akcji wyceny największych spółek z warszawskiego parkietu w wielu przypadkach znacząco urosły, ale nie oderwały się jeszcze od fundamentów.
Wynagrodzenia większości członków władz spółek deweloperskich wzrosły – głównie dzięki premiom powiązanym z wynikami finansowymi.
Kilka lat temu sprawdzaliśmy, które spółki mają walory o najwyższej jednostkowej cenie i jak na tę wycenę zapatrują się eksperci. Twierdzili, że w tej grupie nadal można znaleźć sporo ciekawych okazji. Mieli rację. Czy najdroższe akcje będą jeszcze droższe?
Rozbudowujemy nasze narzędzia analityczne o wskaźniki pokazujące tzw. szerokość hossy na polskim rynku akcji. Wyniki obliczeń są zaskakujące – mimo rekordów WIG-u coraz mniej spółek jest notowanych wyżej niż rok wcześniej, a coraz więcej – niżej. Jakie znaczenie mogą mieć te sygnały?
Państwo Środka nadal zalewa globalne rynki swoimi towarami. Zyskuje też coraz większą przewagę w branży samochodów elektrycznych i zielonej energetyki. Prowadzi to do wzrostu napięć w relacjach z USA i Unią Europejską.
Ten rok będzie dla rynku budowlanego trudny, w długim terminie rynek będzie napędzany przez fundusze unijne i inwestycje infrastrukturalne.
Reakcją na zniszczenie centrum handlowego była przecena akcji. Grupa planuje odbudować halę.
W niedzielę nad ranem na warszawskiej Białołęce spłonęła główna część kompleksu handlowego należącego do notowanej na giełdzie Grupy Mirbud. Firma zapowiada odbudowę.
Wzrost rezerwacji w połowie kwietnia pokazał, że popyt czeka na program „Na start”, ale później fala opadła i dużo mieszkań wróciło do oferty, a termin wejścia ustawy w życie się wydłuża – mówi Katarzyna Kuniewicz, dyrektorka działu badań w Otodom Analytics.
Notowane na GPW spółki deklarują, że zainteresowanie klientów ofertą jest raczej stabilne, na pewno nie ma podwyższonej fali rezerwacji, tym bardziej spowodowanej programem „Na start”.
Deweloperzy deklarują, że w biurach sprzedaży jest ruch, ale nie ma wysokiej fali rezerwacji spowodowanej programem „Na start”.
Mimo niższych przychodów grupa poprawiła zyski. Wsparciem wyniku były też odsetki od morza zgromadzonej gotówki.
Budowlana grupa czeka z decyzją o wejściu na rynek kolejowy – czy dokupić akcji Torpolu, czy przejąć mniejsza spółkę.
Potencjalne korekty rynkowe trzeba traktować jako okazje do kupowania akcji. Otoczenie makroekonomiczne powinno bowiem być sprzyjające przez najbliższe kilkanaście miesięcy – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
W obliczu trudnego otoczenia makroekonomicznego wypłaty dywidendy w Jastrzębskiej Spółce Węglowej nie będzie. Spółka odnotowała także w I kw. 2024 r. stratę netto.
Główne indeksy warszawskiej giełdy wtorkową sesję zakończyły na plusie. Zwyżkom znów towarzyszyły wysokie obroty.
Wczorajszą sesją wstrząsnął jeden tweet opublikowany przez tradera o pseudonimie “Roaring Kitty”, jednego z głównych aktorów short squeeze’u na akcjach GameStop z 2021 r.
Złoty we wtorek kontynuował umocnienie. Sprzyjała temu m.in. słabość dolara na globalnym rynku.
Spółka niezbyt udanie weszła w 2024 rok odnotowując spadek zysków rok do roku. W I kwartale br. Mangata Holding zanotował 15 mln zł skonsolidowanego zysku netto, o 31 proc. mniej niż w analogicznym kwartale poprzedniego roku.
Nie zamierzam radykalnie zmieniać biznesu, będzie opierał się na fundamentach zbudowanych przez mojego ojca - zapowiada Monika Żyznowska, która z dniem 30 maja przejmie stery spółki.
Biotechnologiczna spółka większość przychodów wygenerowała ze współpracy z Novavaksem, ale intensywnie pracuje nad pozyskaniem zleceń od nowych klientów.
Poniedziałkowa sesja na Wall Street nie przyniosła większych przetasowań, a główne indeksy stabilizują się w oczekiwaniu na jutrzejsze dane o kwietniowej inflacji w USA. Dziś poznamy ich przedsmak pod postacią inflacji PPI.
Keith Gill, czyli youtuber znany jako Roaring Kitty, stojący za gorączką spekulacyjną na akcjach memicznych z 2021 r., wrócił do mediów społecznościowych. Akcje GameStop i AMC zareagowały na to bardzo dużymi wzrostami.
DM BOŚ wytypował firmy, które mogą zachowywać się lepiej niż rynek. Znajdziemy tam reprezentantów niemal wszystkich branż.
WIG2 w pierwszej części dnia nieznacznie zyskiwał na wartości. Czy w drugiej połowie notowań czekają nas większe atrakcje?
Czy nadchodzi nowa fala hossy na warszawskiej giełdzie? Czy inwestorzy zagraniczni faktycznie pokochali nasz rynek? Jakie branże będą miały teraz swoje pięć minut? Pytania te padną w dzisiejszym programie Prosto z Parkietu. Start godz. 12.00. Gościem Przemysława Tychmanowicza będzie Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao. Naszego gościa zapytamy m.in.:
Spółka pozyskała z oferty publicznej 4,8 mln zł brutto. Wykorzysta je przede wszystkim na produkcję gier. Kiedy zadebiutuje na giełdzie?
Rynek negatywnie przyjął wyniki kwartalne celulozowo- papierniczej grupy. W trakcie pierwszych minut wtorkowej sesji jej akcje zniżkowały nawet o blisko 5 proc.
Wtorkowy ranek na rynku FX upływa dość spokojnie. Wczoraj indeksy na Wall Street zakończyły handel lekkimi zniżkami, co pokazuje, że zmienność wzrośnie dopiero po publikacji danych o inflacji PPI i CPI z USA - kluczowa będzie ta druga, którą poznamy o godz. 14:30.
Dzisiejsza oraz jutrzejsza sesja na rynkach finansowych skupiona będzie na odczytach inflacyjnych z USA. Dzisiaj inwestorom zostaną zaprezentowane dane o wzroście cen dóbr i usług w sektorze produkcyjnym, a jutro będą to główne dane CPI. Ich wydźwięk może mieć kluczowe znaczenie dla kreacji sentymentu FED względem stóp procentowych, dlatego możemy spodziewać się, że najbliższe dwie sesją będą na rynkach wywoływały spore skoki zmienności.
Zarząd PZU wystąpił do Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia spółki z wnioskiem o wypłatę akcjonariuszom dywidendy w wysokości 4,34 zł na akcję.
Zysk banku w I kwartał br. wyniósł ok. 591 mln zł, podczas gdy kwartał wcześniej było to aż 380 mln zł straty. Główną przyczyną poprawy są mniejsze rezerwy na kredyty w CHF.
Echo Investment w ramach ustanowionego we współpracy z Ipopema Securities programu emisji obligacji wyemitowało 10 tys. sztuk obligacji serii 5I/2024, o wartości 10 tys. zł każda i łącznej wartości nominalnej 100 mln zł, które objęli inwestorzy kwalifikowani, podała spółka.
Robert Wąchała, który wykrywał giełdowe przestępstwa, został zgłoszony na kandydata do rady nadzorczej Develii.
Czekają nas dwa dni z inflacją w USA. Dzisiaj dane u producentów, jutro u konsumentów. Nic dziwnego, że daje się odczuć wyczekiwanie i ostrożność u inwestorów.
Presja na deprecjację liry wynika z deficytu na rachunku obrotów bieżących. Tendencja spadkowa, która rozpoczęła się po szczycie w lipcu ub.r., straciła dynamikę przy jedynie niewielkim spadku 12-miesięcznego deficytu kroczącego w porównaniu z lutym.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas