EGB Investments: Pakietów długów będzie coraz więcej

Notowana na NewConnect spółka windykacyjna EGB Investments miała w I kwartale 616 tys. zł zysku netto. Jest to o ponad 250 proc. więcej niż?w analogicznym okresie 2010 r. Przychody wyniosły 4,9 mln zł wobec 3,2 mln zł rok wcześniej

Aktualizacja: 25.02.2017 19:48 Publikacja: 10.05.2011 02:28

Krzysztof Matela, prezes EGB Investments fot. s.ł.

Krzysztof Matela, prezes EGB Investments fot. s.ł.

Foto: Archiwum

– I kwartał roku zawsze jest najsłabszym okresem w spółkach windykacyjnych – zastrzega Krzysztof Matela, prezes bydgoskiej firmy.

Suma bilansowa na koniec marca wyniosła 41 mln zł. Na koniec I kwartału 2010 r. było to 24,1 mln zł. Spółka w I kwartale pozyskała wierzytelności o łącznej wartości nominalnej ponad 468 mln zł.

– Aktualnie uczestniczymy w kolejnych czterech dużych przetargach. Widać, że na rynek trafia coraz więcej pakietów długów szczególnie z sektora bankowego – mówi Krzysztof Matela. – Jeszcze cztery – pięć lat temu banki podchodziły do transakcji ze spółkami windykacyjnymi bardzo ostrożnie. Teraz współpraca między bankami a windykatorami to norma, a na długach bankowych zarabia się najwięcej.

Na pozyskiwanie kolejnych pakietów wierzytelności spółka wykorzysta pieniądze pozyskane z emisji obligacji. W tym roku spółka wyemitowała papiery dłużne o łącznej wartości nominalnej 18 mln zł.

– Mamy jeszcze ok. 5 mln zł nadwyżki. Chcemy także, aby kolejne emisje były podporządkowane nabytym już pakietom złych długów. Tym samym do miniumum skrócony zostałby okres, kiedy pozyskana gotówka nie generuje przychodów – tłumaczy Matela.

Wczoraj na zamknięciu notowań za akcje spółki trzeba było zapłacić 2,59 zł, czyli o prawie 8 proc. więcej niż w piątek.

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28