– W ubiegłym roku w ramach naszej jesiennej subskrypcji Polacy zainwestowali 10 mln zł, w tym roku jest to już 16 mln – mówi Krzysztof Maruszewski, dyrektor działu inwestycji alternatywnych Wealth Solutions, zarządzający winnymi portfelami. Oferta Wielkie Roczniki umożliwiała zakup najlepszych bordoskich win z ostatnich trzech dekad.

Wealth Solutions, lider polskiego wine bankingu, podaje, że  Polacy do tej pory zainwestowali w wina w sumie ok. 120 mln zł. Tym samym należą do największych graczy tego segmentu rynku inwestycyjnego Europy.

– Nasi klienci słusznie uznali, że wino jest jedną z bezpiecznych przystani – inwestycją pozwalającą uniezależnić portfel od wahań instrumentów z rynku finansowego – mówi Maciej Kossowski, prezes Wealth Solutions.

Tym, co zachęca do inwestycji w wina są zyski. Niektóre z najlepszych bordoskich win, np. Petit Mouton z roku 2008, potrafią podwoić  swoją wartość w ciągu roku. Wysokie ceny to efekt m.in. rosnącego zainteresowania winami na świecie, Stowarzyszenie producentów win z Bordeaux - Le Conseil Interprofessionnel du Vin de Bordeaux – podaje, że w ciągu ostatniego roku eksport tych trunków wzrósł o 23 proc. pod względem ilości i o 34 proc. pod względem wartości.

Liderami zakupów win z regionu Bordeaux są Chińczycy. Państwo Środka zdecydowało się uruchomić pierwszy winny fundusz inwestycyjny. Jego aktywa mają sięgnąć 110 mln euro. – Zainteresowanie konsumentów najlepszymi winami będzie systematycznie rosnąć. Dalsze wzrosty cen win inwestycyjnych mają solidne podstawy – mówi Krzysztof Maruszewski.