Fundacja Forum Obywatelskiego Rozwoju i jego założyciel Leszek Balcerowicz, były wicepremier i szef NBP, przedstawili wyliczenia, z których wynika, że przyrost deficytu spowodowany transferami do OFE to zaledwie ułamek procentu. W ich opinii rząd ma inne możliwości cięcia deficytu niż ograniczanie składki trafiającej do funduszy emerytalnych.

Refundacja składki do OFE nie przyczyniła się do zwiększenia deficytu, dlatego że jej wielkość z roku na rok zmienia się w niewielkim stopniu.

Jak policzył FOR, zmiany w podatkach dokonane przez obecny rząd PO i poprzedni z PiS spowodowały, że wpływy budżetowe w 2010 r. były o 37 mld zł niższe niż trzy lata wcześniej.

Dla porównania, spowolnienie gospodarcze z ostatnich lat doprowadziło do obniżenia dochodów budżetu o 25 mld zł.

– Wzrost transferów do OFE w tym samym czasie wpłynął na zwiększenie poziomu deficytu zaledwie o ok. 3 mld zł – zaznaczył Leszek Balcerowicz. – Teraz, szukając sposobów na obniżenie deficytu finansów publicznych, należy się przyjrzeć pozostałym czynnikom jego poprzedniego wzrostu, a nie majstrować przy funduszach emerytalnych.