Yolo znów liderem spadków na giełdzie. Członek zarządu sprzedał pakiet akcji

Po wczorajszej drastycznej przecenie, dziś inwestorzy też wyprzedają walory spółki.

Kurs Yolo w środę przed godz. 10 spada o ponad 30 proc. do 0,82 zł. Wczoraj natomiast akcje straciły aż 37,6 proc. i na finiszu sesji kosztowały 1,21 zł. Przecena była reakcją na informację, która wczoraj rano trafiła na rynek: spółka otrzymała decyzję Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie określającą zaległość podatkową w łącznej wysokości przekraczającej 28,6 mln zł (a kapitalizacja spółki wynosi obecnie niespełna 11 mln zł).

Dziś inwestorów dodatkowo zaniepokoiła informacja o sprzedaży akcji przez znaczącego akcjonariusza i członka zarządu Pawła Kicińskiego. Z raportu bieżącego, który dziś rano trafił na rynek wynika, że 1 marca Kiciński sprzedał pakiet akcji, schodząc do 21,78 proc. udziałów z wcześniejszych 32,99 proc. Łączny wolumen sprzedanych akcji to 996 340 sztuk, a średnia cena sprzedaży 1,559 zł. Sprzedaż nastąpiła wczoraj w trakcie sesji, a więc już po tym jak spółka upubliczniła komunikat o problemach z fiskusem (trafił na rynek o godz. 9 rano). Natomiast kilka dni temu ((24 lutego) cały posiadany pakiet akcji sprzedał Cezary Jasiński, członek rady nadzorczej.

Urząd Skarbowy stwierdził, że firma w rozliczeniu podatkowym za 2016 r. nie uwzględniła uzyskanych od spółki zależnej Presco Investments Limited z siedzibą na Malcie przychodów w łącznej kwocie około 114 mln zł, na którą składała się zaliczkowa dywidenda za 2016 r. oraz wynagrodzenie z tytułu umorzenia udziałów Presco. Fiskus uznał, że spółka, mimo formalnego spełnienia warunków zwolnienia od podatku przychodów uzyskiwanych z tytułu dywidend oraz innych przychodów z tytułu udziału w zyskach osób prawnych mających siedzibę lub zarząd poza terytorium RP, nie mogła skorzystać z tego zwolnienia, gdyż transakcja nie miała ekonomicznego uzasadnienia.

Yolo deklaruje współpracę z Urzędem Skarbowym, ale podkreśla, że nie zgadza się z jego decyzją. Zamierza się od niej odwołać. Podkreśla też, że transakcja wykonana została przez poprzedni zarząd, przy wsparciu PwC.

Z dniem 13 stycznia 2022 r. rezygnację z pełnionych funkcji w zarządzie złożyli Krzysztof Piwoński oraz Maciej Królik. Obecnie w skład zarządu Yolo wchodzi jedynie Paweł Kiciński.

W tym roku NWZ Yolo podjęło decyzję o zmianie nazwy na BluGo i dało zielone światło na nowy profil działalności spółki. Zamierza ona skupić się na rozwoju projektów w obszarze elektromobilności.