Impexmetal: Nabywcy w rozterce

Ostatnie spadki kursów na Londyńskiej Giełdzie Metali (LME) są dla naszej grupy neutralne, poza Baterpolem – mówi „Parkietowi" Piotr Szeliga, prezes Impexmetalu, metalurgicznego holdingu pośrednio kontrolowanego przez?Romana Karkosika.

Aktualizacja: 23.02.2017 13:07 Publikacja: 28.09.2011 00:54

Roman Karkosik, akcjonariusz Impexmetalu

Roman Karkosik, akcjonariusz Impexmetalu

Foto: Archiwum

– Nasze przedsiębiorstwa sprzedają wyroby w oparciu o formułę cenową, której bazą są notowania metalu plus marża przerobowa – wyjaśnia.

Wyjątkiem jest Baterpol, który jest producentem ołowiu – odzyskuje go ze zużytych akumulatorów. Jednak i tu spadek notowań tego metalu na londyńskim parkiecie był w dużym stopniu rekompensowany korzystnym kursem złotego do dolara.

– Gwałtowny spadek kursów metali może mieć przełożenie na naszych klientów, którzy prawdopodobnie wstrzymają się z zakupami w oczekiwaniu na możliwe dalsze przeceny – mówi Szeliga. Po rekordowym I półroczu – kiedy grupa Impexmetalu sprzedała 95,3 tys. ton wyrobów, osiągając 1,46?mld zł przychodów i 67?mln zł zysku netto z działalności kontynuowanej – II połowa 2011 roku zapowiada się słabiej. – Od czerwca sprzedaż w ujęciu ilościowym była niższa, jednak teraz jest zauważalny wzrost. Jak trwały i silny będzie to trend, trudno przesądzać – mówi Szeliga. Sprzedaż wyrobów Impexmetalu sukcesywnie rosła począwszy?od III kwartału ubiegłego roku.

Słaby złoty nie tylko rekompensuje spadki cen metali na LME, powoduje również, że import staje się mniej opłacalny. – Dlatego poprawia się nasza pozycja na krajowym rynku, a dla eksporterów takich jak my słaby złoty to marzenie – podsumowuje Szeliga.

Wczoraj na LME ceny miedzi, aluminium i ołowiu w końcu odbiły po serii mocno spadkowych sesji. Czerwony metal poszedł w górę o 5,8 proc., do 7,69 tys. USD za tonę. Aluminium podrożało o 2,3 proc., do 2,25 tys. USD/t, a ołów o 8?proc., do 2,03 tys. USD/t.

Największy wpływ na wyniki Impexmetalu (44 proc. na poziomie zysku operacyjnego) ma sprzedaż wyrobów z aluminium. Do końca przyszłego roku firma chce zwiększyć moce walcowni tego metalu o kilka tysięcy ton rocznie, z poziomu 80 tys. Inwestycja pochłonie 40–50 mln zł.

Budownictwo
W biurach sprzedaży ruch, ale nie gorączka
Budownictwo
Sonda deweloperska, czyli czy i jak gorąco jest na rynku mieszkaniowym
Budownictwo
Budimex mocno poprawił rentowność w I kwartale
Budownictwo
Marvipol. Sukces oferty obligacji
Budownictwo
Sprzedaż mieszkań mniejsza. Doskwierają wysokie ceny, ale kto może – kupuje.
Budownictwo
Kwietniowe spowolnienie na rynku mieszkaniowym